- Skład na Chicago ma być podobny do tego, który grał w Lipsku. Jaki będzie dokładnie tego nie wiem. W każdym razie polecimy i będziemy chcieli pokazać jak najlepszą siatkówkę, a co to da, czas pokaże. Myślę, że mimo wszystko nie stoimy na straconej pozycji. Wielu z nas myślało, że przy tych rotacjach nie da się ugrać Final Six, a jednak się udało. Wierzę, że podobnie będzie na turnieju finałowym - obwieścił Marcin Komenda w wywiadzie dla telewizji Polsat Sport.
W wywiadzie udzielonym TVP Sport, trener Vital Heynen przyznał, że nie spodziewał się awansu swoich podopiecznych do Final Six. Rozgrywki Ligi Narodów, w założeniu, miały stanowić etap selekcji przed turniejem kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich, który w dniach 9-11 sierpnia rozegrany zostanie w Gdańsku. W podobnym tonie wypowiedział się rozgrywający reprezentacji Polski.
Liga Narodów. Łukasz Kaczmarek: Na turniej Final Six do Chicago polecimy po medal
- Wygraliśmy jedenaście spotkań, myślę, że to bardzo dobry rezultat przy tych rotacjach, jakie mieliśmy. Zagrało 26 zawodników i to chyba jest rekord Ligi Narodów, a nawet Ligi Światowej, która była wcześniej. Najlepsze jest to, że ktokolwiek by nie grał, to te mecze były albo wygrane, albo na styku. To pokazuje siłę siatkówki w Polsce. Myślę, że większość reprezentacji chciałoby mieć tak szeroki skład, jaki my mamy - zakomunikował wychowanek Hutnik Dobry Wynik Kraków.
ZOBACZ WIDEO Niezwykle skromny człowiek. Wojciech Nowicki: Sodówka nie uderzyła mi do głowy [cała rozmowa]
W tegorocznym turnieju finałowym LN oprócz gospodarzy i reprezentacji Polski zagrają reprezentacje Brazylii, Iranu, Rosji i Francji. Turniej finałowy zostanie rozegrany w hali Credit Union 1 Arena, która może pomieścić 9500 kibiców.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)