W ubiegłym tygodniu Vital Heynen został nowym szkoleniowcem wicemistrza Włoch i półfinalisty Ligi Mistrzów 2018/2019, Sir Safety Conad Perugia, na stanowisku zastępując Lorenzo Bernardiego (więcej TUTAJ). Problem w tym, że na dziś Belg nie może pracować jako pierwszy trener w klubie.
"Zgodnie z rozporządzeniem włoskiej federacji (FIPAV) Vital Heynen nie posiada niezbędnych dokumentów, by pełnić funkcję pierwszego trenera" - opisuje "La Gazzetta dello Sport".
Czy brak pozwolenia oznacza, że Vitala Heynena w sezonie 2019/2020 nie ujrzymy na ławce Sir Safety Conad Perugia? Niekoniecznie. Belgijski trener może otrzymać specjalne zezwolenie, które uprawni go do sprawowania funkcji. Póki co takiego jednak nie posiada.
- Heynen może się wydawać trochę przerażający, ale to pożądana we Włoszech osoba i wielka osobowość. Włoska siatkówka potrzebowała takiego charakteru - mówił o pozyskaniu trenera siatkarskiej kadry Polski prezydent Perugii, Gino Sirci (więcej TUTAJ).
Zakładając, że Vital Heynen dostanie zielone światło na prowadzenie Perugii, na ławce zadebiutuje najprawdopodobniej dopiero 20 października. Zanim to nastąpi, Belg ma do zrealizowania kilka niezwykle ważnych celów z reprezentacją Polski. Najważniejszy z nich to awans na Igrzyska Olimpijskie w Tokio.
ZOBACZ WIDEO Skoki. LGP w Wiśle. Kamil Stoch: Trochę mnie duma rozpiera