Skład na sezon 2019/2020 zamknięty. Reprezentant Czarnogóry, Vojin Ćaćić, przyjmującym Aluron Virtu CMC Zawiercie

Materiały prasowe / Aluron Virtu CMC Zawiercie / Na zdjęciu: Vojin Ćaćić
Materiały prasowe / Aluron Virtu CMC Zawiercie / Na zdjęciu: Vojin Ćaćić

Aluron Virtu CMC Zawiercie już w komplecie. Skład Jurajskich Rycerzy zamyka czarnogórski przyjmujący - Vojin Ćaćić, który w minionym sezonie występował w lidze tureckiej.

- Vojin Ćaćić to bardzo dobry siatkarz we wszystkich elementach. Przede wszystkim jest bardzo doświadczony, ma za sobą wiele lat gry w Lidze Mistrzów oraz w reprezentacji Czarnogóry, która zapewniła sobie niedawno historyczny awans na mistrzostwa Europy. Będzie dla nas bardzo ważnym graczem, zwłaszcza w kontekście debiutu w europejskich pucharach - mówi trener Aluron Virtu CMC Zawiercie, Mark Lebedew.

Vojin Ćaćić w poprzednim sezonie reprezentował barwy tureckiego Inegol Belediyespor. Przyjmujący Jurajskich Rycerzy jest kapitanem reprezentacji Czarnogóry, który ma na swoim koncie takie osiągnięcia jak triumf w Lidze Europejskiej czy klubowe mistrzostwo Azji.

Nowy zawodnik Aluron Virtu CMC pierwsze kroki w seniorskiej siatkówce stawiał w Budvanskiej Rivijerze Budva, z którą wielokrotnie zdobywał mistrzostwo i Puchar Czarnogóry, a także miał okazję grać w Lidze Mistrzów. Siatkarz z Bałkanów w sezonie 2013/2014 przeniósł się do francuskiego Rennes Volley, a rok później trafił do Sahinbey Belediyespor (Turcja).

ZOBACZ WIDEO Ekstremalny wysiłek i niepowtarzalne wrażenia. Niecodzienne zawody w Zakopanem

Vojin Ćaćić przez dwa lata występował także w lidze irańskiej w barwach Samen Al-Hojaj Khorasan i ekipy Sarmayeh Bank, z którą zdobył mistrzostwo Azji i kraju. Czarnogórski przyjmujący w sezonie 2017/2018 był klubowym kolegą Bartosza Kurka i Dawida Konarskiego w Ziraacie Bankası Ankara.

Biuro prasowe Aluron Virtu CMC Zawiercie poinformowało też, że z drużyny odchodzi Olieg Achrem. "Miał być mocnym punktem Jurajskich Rycerzy, niestety przeszkodziły w tym kontuzje. Choć nie mógł wspierać kolegów na boisku, robił to poza nim, będąc dobrym duchem drużyny, która odniosła w ubiegłym sezonie historyczny sukces. W zaistniałej sytuacji obie strony uznały, że najlepszym rozwiązaniem będzie rozwiązanie umowy za porozumieniem stron", czytamy na stronie klubowej ekipy z Zawiercia.

---> Synowie idą w ślady legend. Oliwier Winiarski trenuje pod okiem ojca
---> Bartosz Filipiak wie, że będzie mu ciężko zastąpić Macieja Muzaja. "Jestem innym zawodnikiem"

Komentarze (1)
avatar
Czesław Michalak
24.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo to jest sportowiec Brawo