Mistrzostwa Europy siatkarzy. Vital Heynen krytykuje zbyt dużą liczbę drużyn w turnieju
Na razie trwają ME siatkarek, ale już niedługo kibice będą emocjonować się także walką o medale na Starym Kontynencie siatkarzy. W zawodach, tak jak u pań, wezmą udział aż 24 drużyny, co nie podoba się Vitalowi Heynenowi.
Trudno nie zgodzić się ze słowami Vitala Heynena. Wystarczy przypomnieć sobie zakończoną w czwartek fazę grupową mistrzostw Europy siatkarek. Polki rozegrały w niej aż 5 spotkań, ale tylko dwa - przegrane 2:3 z Belgią i wygrane 3:2 z Włochami - wzbudziły emocje. Starcia z Ukrainą (3:1), a przede wszystkim ze Słowenią i Portugalią (po 3:0) były mało atrakcyjne dla kibiców. Dlatego lepiej byłoby, gdyby tak jak proponuje Heynen, w mistrzostwach Europy siatkarek i siatkarzy grało po 16 drużyn.
Czytaj także: podwójna rola Vitala Heynena. Chce zdobyć mistrzostwo olimpijskie i mistrzostwo Włoch
Jest jednak jeden aspekt, który podoba się się belgijskiemu selekcjonerowi Biało-Czerwonych w nowym formacie mistrzostw Starego Kontynentu. Chodzi o fazę 1/8 finału. Została ona wprowadzona zamiast wcześniejszych baraży, które pozwalały drużynowym na "wybieranie" sobie rywali.
ZOBACZ WIDEO Paweł Zatorski narzeka na kalendarz rozgrywek. "Co roku działacze nam to fundują. Balansujemy na krawędzi ryzyka"- Podoba mi się ta dodatkowa runda, ponieważ uważam, że trzeba skończyć z kombinowaniem. Może to, może tak, może inaczej. Tak będzie lepiej. Wygrywasz- awansujesz do następnej rundy. To mi się podoba - podkreślił Vital Heynen dla Polsatu Sport.
Mistrzowie świata do czempionatu przygotowują się na razie w Arłamowie. Zawody odbędą się od 12 do 30 września w Belgii, Francji, Słowenii i Holandii. W fazie grupowej Biało-Czerwoni zagrają kolejno z Estonią, Holandią, Czechami, Czarnogórą i Ukrainą. Z kolei na trwających obecnie mistrzostwach Europy siatkarek, Polki w niedzielę o 20:30 powalczą z Hiszpankami o ćwierćfinał turnieju.
Czytaj także: Marcin Komenda z uznaniem mówi o Vitalu Heynenie