Mistrzostwa Europy siatkarek. Polska - Hiszpania. Kąkolewska na pozycji rozgrywającej. Wpadka hiszpańskich dziennikarzy

WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: Agnieszka Kąkolewska
WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: Agnieszka Kąkolewska

Agnieszka Kąkolewska w roli rozgrywającej oraz Magdalena Stysiak jako atakująca, to zdaniem hiszpańskich dziennikarzy najsilniejsza broń reprezentacji Polski w meczach mistrzostw Europy 2019.

Siatkówka nie jest sportem zbyt popularnym w Hiszpanii. Takie wnioski można wyciągnąć, obserwując publikacje tamtejszych dziennikarzy podczas trwania turnieju mistrzostw Europy 2019. Jeden z bardziej znanych serwisów na Półwyspie Iberyjskim, przed niedzielnym starciem postanowił przeprowadzić wywiad z czołową zawodniczką reprezentacji Hiszpanii Aną Escamillo. Przy okazji przypisów, dziennikarze zaliczyli sporą wpadkę, pomylili bowiem rozgrywającą Joannę Wołosz ze środkową Agnieszką Kąkolewską oraz przyjmującą Magdalenę Stysiak z atakującą Malwiną Smarzek-Godek.

Dużo więcej uwagi Biało-Czerwonym poświęcają hiszpańskie siatkarki. Liderka zespołu Ana Escamila nie ukrywa, że dla niej i jej koleżanek, występ w łódzkiej Atlas Arenie będzie ogromnym przeżyciem. Dla większości zawodniczek gra przed kompletem publiczności (na trybunach pojawić się ma 13 tysięcy kibiców - dop. red.) to absolutna nowość w sportowej karierze.

- Nie wiem, jak to jest występować przed 13 000 widzów. Nigdy nie grałam w tak wielkim obiekcie, ale wiem, że będzie to imponujące przeżycie. Do tej pory największa liczba widzów obserwowała nasze starcie grupowe ze Słowacją w Bratysławie, tam obecnych było 4150 kibiców - powiedziała hiszpańska skrzydłowa.

ZOBACZ WIDEO Paweł Zatorski narzeka na kalendarz rozgrywek. "Co roku działacze nam to fundują. Balansujemy na krawędzi ryzyka"

Mistrzostwa Europy siatkarek. Agnieszka Kąkolewska: Być może porażka z Belgią była nam potrzebna, żeby nas zmotywować

- Polska jest bardzo dobrym zespołem. Będzie bardzo trudno je pokonać, biorąc pod uwagę, że grają u siebie. Prawda jest taka, że ​​nasze szanse są dużo mniejsze, ale będziemy walczyć - powiedziała Ana Escamillo. - Wcześniej nigdy nie grałam przeciwko polskiemu zespołowi, ale mamy w drużynie zawodniczki, które miały taką okazję. One podkreślają, że jest to bardzo kompletny zespół. Mają dobrą rozgrywającą (Agnieszka Kąkolewska - dop. dziennikarze MD), która jest jedną z najlepszych i atakującą (Magda Stysiak - dop. dziennikarze MD). To one decydują o grze zespołu i robią różnicę. Wzrost również stanowi atut Polek, ponieważ wszystkie są bardzo wysokie - przyznała Escamilo na łamach mundodeportivo.com.

Spotkanie Polska - Hiszpania rozegrane zostanie w niedzielę, 1 września o godz. 20.30.

Mistrzostwa Europy siatkarek. Ogromne zainteresowanie biletami na mecz Polska - Hiszpania

Źródło artykułu: