Przyjmujący reprezentacji Polski zauważył, że nasz zespół z każdego spotkania potrafi wyciągnąć wnioski. - Po każdym spotkaniu dokonujemy analizy, a następnie poprawiamy to co było słabe - tłumaczył Bartosz Kurek.
Siatkarz jest zdania, że w drugim pojedynku niektóre elementy funkcjonowały lepiej. - Dzisiaj lepiej zagraliśmy w przyjęciu, a słabiej w ataku. Nie mam pojęcia z czego to wynika. Poza tym potrafiliśmy sprawić Brazylijczykom kłopoty serwisem - zauważył.
Przed przyszłotygodniowymi meczami we Wrocławiu Kurek jest dobrej myśli, jednak nie przesadza z optymizmem. - Na pewno nie możemy myśleć, że Wenezuelczycy są słabsi niż Brazylijczycy. Takie myślenie spowoduje, że przegramy. Powinniśmy się zmobilizować jak na mecze z Canarinhios. Zapewne zawodnicy Wenezueli nie będą wykorzystywać każdego naszego błędu, więc pod tym względem pojedynki będą łatwiejsze - dodał zawodnik.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)