Selekcjoner Vital Heynen zabrał Bartosza Kurka na zgrupowanie reprezentacji w Arłamowie, ale pominął siatkarza w 14-osobowej kadrze na mistrzostwa Europy. Belg podjął tę decyzję już kilka tygodni temu, gdy wysyłał do CEV (Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej) szeroki skład Polaków na turniej.
- To nie jest tak, że nie dopełniono jakichś formalności. 12 sierpnia zgłoszono listę 25 zawodników, na której nie było Kurka - wyjawił Janusz Uznański w rozmowie z polskieradio24.pl. - To była wspólna decyzja trenera i Bartka, żeby brał udział w przygotowaniach w Arłamowie. Zdecydowano się na inny tok przygotowań tego zawodnika - dodał rzecznik prasowy PZPS.
Heynen wyraźnie nie chciał ryzykować zdrowia Kurka. MVP ubiegłorocznych mistrzostw świata wciąż nie doszedł do optymalnej formy po kontuzji kręgosłupa, którą leczy od kwietnia. - Na ten moment to nie jest turniej dla Bartka. Nie chcę go "zabić" albo przeciążyć - wyjawił selekcjoner w rozmowie ze sport.pl.
ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Fabian Drzyzga pokazał efektowny "bilet" na igrzyska. Nie bał się o wynik w trudnym momencie
Jednocześnie Belg zapewnił, że nieobecność Kurka w szerokiej kadrze nie była błędem formalnym. - Nie zapomnieliśmy wpisać na listę Bartka. Jego nieobecność na tej imprezie była sprawą ustaloną wcześniej. Uznaliśmy, że nie jest gotowy - dodał.
Reprezentacja Polski 13 sierpnia rozpocznie rywalizację w mistrzostwach Europy. W fazie grupowej kadra rozegra 5 meczów. Jeśli siatkarze dojdą do strefy medalowej, czeka ich 9 spotkań w nieco ponad 2 tygodnie. Co więcej, 2 dni po finale europejskiej imprezy rozpocznie się w Japonii Puchar Świata. Na tym turnieju być może będziemy mogli oglądać Kurka już w akcji.
Czytaj też: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Polaków czeka kilka podróży. Policzyliśmy, ile pokonają kilometrów (drabinka)
Czytaj też: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Michał Kubiak: Celujemy w złoto!
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)