Mistrzostwa Europy siatkarzy. Polska - Niemcy. Georg Grozer, czyli niezłomny bombardier z olimpijskim marzeniem

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Georg Grozer
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Georg Grozer

Atomowe ataki, piekielnie mocne serwisy i waleczność na boisku - to cechy charakterystyczne Georga Grozera jako atakującego. Niespełna 35-letni zawodnik ponownie stanie na drodze Polaków, tym razem do tytułu mistrza Europy.

W tym artykule dowiesz się o:

W poniedziałkowy wieczór reprezentacja Polski w ćwierćfinale mistrzostw Europy 2019 po przeciwnych stronach siatki stanie z zespołem z Niemiec, który polskim kibicom kojarzy się zwłaszcza z jednym zawodnikiem. Georg Grozer, bo o nim mowa, przez kilka lat gry na boiskach PlusLigi zyskał sobie sympatię publiczności w kraju nad Wisłą. Teraz ten węgiersko-niemiecki bombardier może pozbawić Biało-Czerwonych szansy na walkę o tytuł najlepszej drużyny na Starym Kontynencie.

Ojcowskie namaszczenie siatkarskiego talentu

Wybór jego zawodowej drogi życia zaskoczył z pewnością niewielu. W domu Grozerów siatkówka była bowiem codziennością. W tej dyscyplinie sukcesy odnosił Georg Grozer senior, który w barwach niemieckiego zespołu Moerser SC (1988-1996) zdobył Puchar CEV, a także mistrzostwo i Puchar Niemiec. Nic więc dziwnego, że młody Georg w wieku 8 lat rozpoczął swoją przygodę właśnie z tą dyscypliną sportu. - Tata nie musiał mnie przekonywać do siatkówki. W mojej rodzinie wszyscy w nią grali, więc mój los był niejako zaprogramowany - mówił po latach na łamach "Magazynu Siatkówka". Podobną ścieżkę kariery wybrało także jego młodsze rodzeństwo - na pozycji przyjmujących grają siostra Dora i brat Tim.

Urodzony w 1984 roku w Budapeszcie Georg Grozer pierwsze siatkarskie szlify zdobywał na Węgrzech. Ważnym krokiem w jego karierze było podpisanie kontraktu z niemiecką drużyną Moerser SC (2002-2008), w której prawdziwą ikoną był jego ojciec. Młody Georg musiał zmierzyć się jednak nie tylko z legendą rodzica, ale także z nową rolą. Kiedy w 2006 r. pierwszym trenerem niemieckiej drużyny został Grozer senior, 22-letni wówczas atakujący musiał podporządkować się trenerskiej ręce ojca. Rok później, tj. w 2007 r., młody Georg zdecydował się na zmianę barw reprezentacyjnych. Po 30 występach w reprezentacji Węgier rozpoczął karierę w narodowym zespole Niemiec. Mimo tego, do dziś szczerze przyznaje, że w głębi serca czuje się Węgrem.

ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Michał Kubiak nie lekceważy Niemców: Mają naprawdę dobrych siatkarzy

Czytaj także: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Znamy komplet ćwierćfinalistów z Polakami na czele (drabinka, terminarz)

Sportowe narodziny bombardiera

Przełom w karierze Georga Grozera nastąpił w momencie podpisania kontraktu z najlepszym niemieckim zespołem, VfB Friedrichshafen. To w jego barwach atakujący dwukrotnie zdobył mistrzostwo Niemiec (2009 i 2010 r.), a także mógł zaprezentować się szerszej publiczności podczas meczów Ligi Mistrzów. Jego solidna gra i dobry poziom sportowy zostały docenione przez szefów czołowych europejskich klubów. Chociaż już wtedy biły się o niego drużyny z rosyjskiej Superligi, ostatecznie w 2010 r. reprezentant Niemiec podpisał kontrakt z Asseco Resovią Rzeszów. I zaczął się "boom" na Grozera.

Na Podpromiu spędził dwa sezony, a przez ten czas zdążył zaskarbić sobie sympatię kibiców nie tylko rzeszowskiego klubu. Chociaż w pierwszym roku gry w PlusLidze zmagał się z poważnymi problemami z krążeniem, to już w kolejnym sezonie poprowadził Resovię do mistrzostwa Polski i srebrnego medalu Pucharu CEV. Bez litości bił nie tylko swoich rywali mocnymi atakami ze skrzydeł, ale także pobijał kolejne rekordy prędkości w polu serwisowym. Serca fanów podbił swoim twardym charakterem i niezwykłą walecznością na boisku, jednak po dwóch latach gry w polskiej lidze postanowił spróbować swoich sił w innym kraju. W 2012 r. popularny "Dżordż" rozpoczął trzyletnią współpracę z rosyjskim Biełogorie Biełgorod.

Mimo faktu, że początki życia w Rosji, spowodowane m.in. brakiem znajomości języka rosyjskiego, łatwe nie były, to z czasem reprezentant Niemiec prezentował się coraz lepiej w Superlidze. Grozer przyczynił się do kolejnych sukcesów klubu z Biełgorodu, z którym przez trzy lata zdobył mistrzostwo kraju (2013), dwukrotnie Puchar (2012, 2013) i Superpuchar (2013, 2014) kraju, a do tego dołożył triumf w Lidze Mistrzów (2014) oraz Klubowe Mistrzostwo Świata (2014). Dopełnieniem 2014 roku był dla atakującego sukces odniesiony z reprezentacyjnymi kolegami. Na turnieju rozgrywanym w Polsce niemiecka kadra pod wodzą trenera Vitala Heynena niespodziewanie wywalczyła brązowy medal mistrzostw świata.

Czytaj także: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Korespondencja z Holandii: Zakochani w lwie

W 2015 roku, po pożegnaniu z rosyjskim Biełogorie, Georg Grozer rozpoczął wojaże po świecie. Przez kolejne dwa lata zapisał na swoim koncie występy w ligach w Katarze, Korei Południowej i Chinach, a każdy z pobytów kończył z medalem na szyi. W międzyczasie niemiecki atakujący stanął przed poważnymi decyzjami związanymi z grą w kadrze. W styczniu 2016 r. przed własną publicznością w Berlinie drużyna Heynena odniosła bolesną porażkę podczas turnieju o kwalifikację do IO w Rio de Janeiro, kiedy po morderczym boju uległa polskiej drużynie 2:3. Wtedy to rozgoryczony Grozer podjął decyzję o zakończeniu kariery reprezentacyjnej: - Ostatnie lata poświęciłem reprezentacji kosztem mojej rodziny, chciałbym mieć wreszcie dla niej więcej czasu. Miałem zamiar ogłosić zawieszenie kariery po igrzyskach, niestety nie będzie mi dane wziąć w nich udziału - mówił wtedy atakujący.

Rok 2017 okazał się jednak czasem powrotów. Za namową nowego szkoleniowca niemieckiej reprezentacji, Andrei Gianiego, Grozer ponownie założył reprezentacyjną koszulkę. Atakujący powrócił także do ligi rosyjskiej, jednak tym razem podpisał kontrakt z Lokomotiwem Nowosybirsk (2017-2018). Obecnie reprezentuje barwy klubu Zenit Sankt Petersburg.

Wulkan na boisku, oaza spokoju w domu

Chociaż dla kibiców Georg Grozer to przede wszystkim umięśniony i wytatuowany bombardier i prawdziwy tajfun na boisku, ci, którzy znają go prywatnie, zgodnie przyznają, że to oaza spokoju w życiu codziennym. - Na boisku to istny wulkan, a na co dzień wspaniały, spokojny, bardzo opiekuńczy człowiek. Bardzo trudno go zdenerwować - przyznała kilka lat temu na łamach "Przeglądu Sportowego" ówczesna żona siatkarza, Polka, Violetta. Para doczekała się dwójki dzieci - Leany i Loreena, jednak małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Obecnie Grozer jest związany z czeską siatkarką, Heleną Havelkovą, a swoim życiem prywatnym chętnie dzieli się z kibicami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Stąd wiadomo chociażby, że jedną z pasji reprezentanta Niemiec są klasyczne samochody, a sam jest dumnym posiadaczem oldtimera, Chevroleta Chevelle SS z 1970 r.

Niespełnione marzenie

Prawie 35-letni Georg Grozer wraz z reprezentacją Niemiec bierze teraz udział w mistrzostwach Europy. Chociaż do drużyny dołączył zaledwie kilka tygodni przed inauguracją turnieju, to w każdym spotkaniu daje z siebie wszystko, do czego zdążył już przyzwyczaić swoich kibiców. W ćwierćfinale rozgrywek podopiecznym trenera Gianiego przyjdzie zmierzyć się z mistrzami świata, Polakami. Sam atakujący przyznaje, że pokonanie Biało-Czerwonych to zadanie trudne, ale możliwe do wykonania. Grozerowi wciąż przyświeca jeszcze inny cel, który pozostaje jego marzeniem, odebranym zresztą trzy lata temu przez reprezentantów Polski. Zawodnik pragnie zagrać na kolejnych igrzyskach olimpijskich, które odbędą się w Tokio w 2020 r. Takim akcentem chciałby zakończyć swoją grę w drużynie narodowej.

Czytaj także: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Kontuzje osłabiły rywali Polaków. Problemy kadrowe Włochów i Rosjan

Komentarze (4)
avatar
leszekR
23.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Reprezentacja Niemiec to nie tylko Grozer.Poza tym oni jeszcze cierpią na berliński syndrom,więc może zamiast panikować i tak głupio pisać,napiszmy o zatrzymaniu niemieckiego bombardiera. 
danziger58
23.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
A kto w Polscego uwielbia ??? Chyba czlonkowie i czlonkinie PO . 
avatar
gregorius123
23.09.2019
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Z nieukrywaną radością obejrzę dzisiejszy upadek wielkiej niemieckiej siatkówki hihihi! 
avatar
Godfather-Darth Vader
23.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
On jeszcze gra??? Przecież już ochnaście razy odchodził z kadry. 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.