W trakcie tegorocznych mistrzostw Europy siatkarzy pierwszy krytyk polskiej siatkówki, Aleksiej Spiridonow, kilkakrotnie odpowiedział na posty na twitterowym koncie Polska Siatkówka. Tym razem jednak Rosjanin - delikatnie mówiąc - mocno przesadził.
Przed sobotnim meczem Francja - Polska (początek o godz. 18:00), którego stawką będzie brązowy medal mistrzostw Europy siatkarzy na profilu Polska Siatkówka zamieszczono wpis: "Mały finał" coraz bliżej... Walczymy o brąz".
Hasło, które ma na celu zmotywować polskich siatkarzy, tylko sprowokowało Spiridonowa. Były mistrz Europy ze Sborną (w 2013 r.) skomentował post w skandaliczny sposób.
ZOBACZ: Mistrzostwa Europy siatkarzy: Spiridonow znów prowokuje Polaków! "Go home" >>
"Do boju Earvin (Earvin Ngapeth)!!! Wyp... Polską k..." - napisał "Spirik" na portalu społecznościowym.
Spiridonow bardzo często obraża naszych siatkarzy, kibiców Biało-Czerwonych, jak i nasz kraj. Tylko podczas mistrzostw Europy Rosjanin użył niecenzuralnego wyrazu wobec Michała Kubiaka (WIĘCEJ TUTAJ), a potem w dosadny sposób skomentował porażkę Polski ze Słowenią w półfinale turnieju (TUTAJ). 31-latek z Rosji czuje się bezkarny i chyba najwyższy czas, żeby PZPS i FIVB zrobiły z tym porządek.
ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Polska - Słowenia. Fabian Drzyzga: Zagraliśmy bardzo słabo. Mecz był do wygrania
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)