Puchar Świata siatkarzy. Michał Kubiak: Jeżeli gramy dobre spotkanie, to nie ma drużyny, która mogłaby nas pokonać
Siatkarze reprezentacji Polski w niedzielę staną przed szansą zrobienia wielkiego kroku w kierunku triumfu w Pucharze Świata. Biało-Czerwoni zmierzą się z Canarinhos i jeżeli zwyciężą bez straty seta, będą krok od złota.
W tegorocznej edycji Pucharu Świata siatkarzy Biało-Czerwoni zwyciężyli w siedmiu meczach, przegrywając wyłącznie z USA. We wspomnianym pojedynku zabrakło jednak kapitana reprezentacji Polski, który dołączył do zespołu przed decydującymi spotkaniami. W składzie z dwukrotnym mistrzem świata Biało-Czerwoni pokonali Rosję, Egipt i Australię. Poziom trudności w konfrontacji z Canarinhos będzie jednak dużo wyższy. Podopieczni Renana Dal Zotto pozostają bowiem jedynym niepokonanym zespołem w rywalizacji.
- To bardzo doświadczony i zgrany zespół. Grają ze sobą przecież tyle lat. Doszedł Leal, który jest bardzo dobrym zawodnikiem, więc mają ogień w ataku, ale ludzie mówią, że my mamy najlepszy blok na świecie - stwierdził doświadczony przyjmujący.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Vital Heynen podsumował turniej. Jego słowa dają do myśleniaPo ośmiu kolejkach Biało-Czerwoni mają na koncie 21 punktów i siedem zwycięstw. Do pierwszej w tabeli Brazylii tracą trzy punkty. Mistrzowie Ameryki Południowej są w najlepszej sytuacji przed trzema ostatnimi kolejkami. Podopieczni Vitala Heynena, jeżeli myślą o zdobyciu trofeum, muszą rozstrzygnąć pozostałe starcia na swoją korzyść (najlepiej bez straty seta i liczyć na to, że Brazylia straci choć jedną partię z Japonią lub Włochami).
Mecz Polska - Brazylia rozegrany zostanie w niedzielę (13 października) o godz. 8.00 czasu polskiego.
Czytaj także:
Puchar Świata siatkarzy: kiedy gramy z Brazylią? To mecz o złoto (terminarz)