Siatkówka. Vital Heynen wyjaśnia, dlaczego nie chce sprzedać medalu za Puchar Świata
Selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy, Vital Heynen, wyjaśnił, dlaczego nie zamierza oddawać na aukcję srebrnego medalu za PŚ w Japonii. - To nie pieniądze mają decydować - napisał w mediach społecznościowych.
Internauci zaproponowali, żeby Heynen oddał medal na licytację, a zebraną kwotę przekazał na pomoc chorym dzieciom. Pod wpisem trenera zaczęły pojawiać się linki do aukcji, gdzie trwa zbiórka pieniędzy dla potrzebujących dzieciaków.
Wiadomo już, że Heynen nie zdecyduje się na taki krok. "Nie chcę sprzedawać medalu i dlatego aukcje nie wchodzą w grę... To nie pieniądze mają decydować, kto go dostanie, ale historia konkretnego człowieka - twoja, twojego znajomego, członka rodziny - u którego ten medal zostanie..." - wyjaśnił na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: Bartosz Kwolek wspomina finały Ligi Narodów. "Zebraliśmy się jak chłopacy z SKS-u i dwa razy pokonaliśmy Brazylię"Belg czeka więc na ludzkie historie, a bohater jednej z nich, która poruszy go najbardziej, otrzyma srebrny medal zdobyty przez Biało-Czerwonych w Pucharze Świata w Japonii.
Nie chcę sprzedawać medalu i dlatego aukcje nie wchodzą w grę... To nie pieniądze mają decydować, kto go dostanie, ale historia konkretnego człowieka - twoja, twojego znajomego, członka rodziny - u którego ten medal zostanie...
— Vital Heynen (@vitalheynen) 19 października 2019