Szybki powrót do formy Julie Oliveiry Souzy. Punkty, bloki, asy 7. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet

Siódma kolejka LSK należała do siatkarek powracających do optymalnej formy po kontuzji. W czołówce rankingów znalazły się aż dwie legionowianki. Z kolei mecz w Radomiu przerodził się w korespondencyjny pojedynek Emilii Muchy i Aleksandry Rasińskiej.

Piotr Woźniak 02 Grudnia 2019, 16:16

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Julie Oliveira Souza

LSK. Gorzki powrót Alicii Ogoms na polskie parkiety

Można powiedzieć, że francuska atakująca DPD Legionovii Legionowo wróciła do wysokiej formy, do jakiej przyzwyczaiła kibiców klubu spod Warszawy. Z kolei zawodniczką "do zadań specjalnych" pozostaje Olga Strantzali, znana z podejmowania odważnych decyzji w trudnych sytuacjach. W Pile Greczynka stanowiła dla Souzy znakomite dopełnienie legionowskiej układanki na lewym skrzydle. Dość nieoczekiwaną bohaterką, pierwszego wygranego meczu przez radomianki w sezonie, została Emilia Mucha. Choć trzeba też podkreślić fakt, że główna bombardierka gości była nieco osamotniona w działaniach ofensywnych drużyny #VolleyWrocław.

Najlepiej punktujące:
Julie Oliveira Souza (DPD Legionovia Legionowo) - 25 punktów
Emilia Mucha (E.Leclerc Radomka Radom), Aleksandra Rasińska (#VolleyWrocław)- 23 punkty
Olga Strantzali (DPD Legionovia Legionowo) - 20 punktów

Świetne zawody w Kaliszu rozegrała Marta Ziółkowska. Mierząca 188 cm środkowa Banku Pocztowego Pałac Bydgoszcz zapunktowała blokiem aż sześciokrotnie. MVP meczu została wybrana jej koleżanka Anna Stencel, ale udział w wygranej obu tych zawodniczek był ogromny. Drugie miejsce wśród najlepiej blokujących przypadło etatowej bywalczyni tego rankingu - Klaudii Alagierskiej. Blok był również języczkiem u wagi w przypadku meczu na szczycie 7. kolejki. Ośmiokrotnie wicemistrzynie Polski "odbijały" się od bloków Wilmy Salas oraz Igi Wasilewskiej.

ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. Rafał Kot zdradza o co chodzi z nowymi butami skoczków. "To nie jest cudowny sposób na wygrywanie"

Najlepiej blokujące:
Marta Ziółkowska (Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz)- 6 bloków
Klaudia Alagierska (ŁKS Commercecon Łódź) - 5 bloków
Wilma Salas Rosell (Grupa Azoty Chemik Police), Iga Wasilewska (Grupa Azoty Chemik Police)- 4 bloki

Przy zagrywce Natalii Gajewskiej wrocławianki zdobyły siedem punktów z rzędu, ale jak się później okazało był to jedynie jednorazowy zryw podopiecznych Wojciecha Kurczyńskiego. Po trzy punkty z pola serwisowego do dorobku swojej drużyny zainkasowały także siatkarki zespołu beniaminka LSK - Ewelina Mikołajewska i Aleksandra Szymańska. Jednak również w ich przypadku nie przełożyło się to na pozytywny końcowy rezultat spotkania.

Najlepiej zagrywające:
Natalia Gajewska (#VolleyWrocław) - 5 asów
Ewelina Mikołajewska (Wisła Warszawa), Aleksandra Szymańska (Wisła Warszawa) - 3 asy
Gyselle Silva (Grupa Azoty Chemik Police), Małgorzata Śmieszek (Grot Budowlani Łódź), Michaela Mlejnkova (Developres SkyRes Rzeszów), Katarzyna Olczyk (Wisła Warszawa), Adela Helić (Energa MKS Kalisz), Adrianna Budzoń (Energa MKS Kalisz), Monika Fedusio (Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz), Aleksandra Rasińska (#VolleyWrocław), Olga Strantzali (DPD Legionovia Legionowo) - 2 asy

Zobacz również:
Po co zmieniać coś, co jest dobre? Szóstka 7. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet
LSK. Upragnione zwycięstwo E.Leclerc Radomki. "Mam nadzieję, że zła passa została przerwana"