Siatkarze z Italii sami zapracowali sobie na tak łatwego przeciwnika w półfinale. Zagrali z mało doświadczonym zespołem z Kataru, ponieważ wcześniej okazali się najlepsi w fazie grupowej Klubowych Mistrzostw Świata. Cucine Lube Civitanova wypunktowało przeciwnika w trzech setach.
Najwięcej 18 punktów zdobył Joandry Leal. Włoski zespół zaserwował 12 asów, z czego trzy Mateusz Bieniek. Reprezentant Polski zagrał w podstawowym składzie. Atakował tylko pięć razy, z czego trzy razy skutecznie. W sumie Bieniek zdobył sześć punktów.
Czytaj także: ŁKS Commercecon Łódź liderem, dobry mecz Magdaleny Stysiak, niespodzianka w Niemczech
Przeciwnikiem Cucine Lube w niedzielnym finale będzie brazylijska Sada Cruzeiro, która zwyciężyła 3:0 z rosyjskim Zenitem Kazań. Siatkarze z Ameryki Południowej byli skuteczniejsi w ataku, a po kilkanaście punktów zdobyli Facundo Conte, Evandro Guerra oraz Isac Santos. Po stronie Zenitu stawiali opór Earvin Ngapeth i Cwetan Sokołow, ale to było za mało na wygranie choćby seta.
Czytaj także: Dokonali cudu, bo chcieli bardziej. Jak Kuzbass zdetronizował wielki Zenit
Półfinały Klubowych Mistrzostw Świata:
Cucine Lube Civitanova - Al-Rayyan 3:0 (25:15, 25:17, 25:22)
Sada Cruzeiro - Zenit Kazań 3:0 (25:21, 25:22, 25:23)
ZOBACZ WIDEO: Karol Kłos podsumował sezon reprezentacji Polski. "Tak dobrze jeszcze nie było"