Zmiany bronią Stephane'a Antigi w Developresie. "Każda z siatkarek jest gotowa do gry w każdym momencie"

- Widzę na treningach, że poziom jest bardzo wysoki przez co każda z siatkarek jest gotowa do gry w każdym momencie - mówił po meczu Developresu SkyRes z ŁKSem Commercecon, Stephane Antiga. Rzeszowianki wygrały 3:2, a zasługi przypadły zmienniczkom.

Monika Skrzyniarz-Gwizdała
Monika Skrzyniarz-Gwizdała
Stephane Antiga Newspix / Michał Stańczyk / Na zdjęciu: Stephane Antiga
Po tym jak Asseco Resovia w mikołajkowy wieczór rozczarowała, dzień później Developres SkyRes  z nadwiązką zaserwował emocji kibicom zebranym w Hali Podpromie. W ramach 8. Kolejki Ligi Siatkówki Kobiet rzeszowianki pokonały obrończynie tytułu ŁKS Commercecon Łódź 3:2.

- To był dziwny mecz. Fajnie, że wygraliśmy, bo pierwsze dwa sety i pół trzeciego były dla nas trudne. Rywalki grały dobrze, ale były problemy po naszej stronie. Nie potrafiliśmy grać, ani na przyjęciu ani w ataku, zagrywaliśmy źle. Dobrze, że był moment przełamania, poprawy gry. Teraz musimy pracować i analizować, aby również dobrze zaczynać spotkania - mówił po starciu Stephane Antiga, trener rzeszowskiej drużyny. - Jedyna rzeczą jakiej obecnie nie rozumiem to właśnie dlaczego nie zaczynamy dobrze. Prezentujemy się od początku sezonu bardzo dobrze, a początki meczów nie wychodzą.

Potyczka z łodziankami była wielką wygraną Developresu. Ekipa znad Wisłoka nie tyle odprawiła sąsiadki w ligowej tabeli, co podniosła się niemal z łopatek. Przegrywała 0:2, a w trzecim secie traciła już 3:10. Seria zagrywek Michaeli Mlejnkovej pozwoliła złapać kontakt z mistrzyniami Polski i ostatecznie pokonać je. Spory udział w tym miały zmiany przeprowadzone przez Antigę. Rotacje na przyjęciu czy w polu serwisowym niemal za każdym razem zadziałały zgodnie z planem.

- Już podczas ostatniego meczu Pucharu CEV, który wygraliśmy, cztery zawodniczki wchodziły z ławki i grały bardzo dobrze. Widzę codziennie na treningach, że poziom jest bardzo wysoki przez co każda z siatkarek jest gotowa do gry w każdym momencie - mówił.

Kolejny ligowy mecz obecne wiceliderki LSK rozegrają na wyjeździe. 11 grudnia 2019 roku o godzinie 18:30 zmierzą się z Energa MKS Kalisz.

Czytaj także:
LSK: niespodzianka w Łodzi. Wicemistrzynie Polski bez Anastasji Kraiduby nie sprostały legionowiankom
LSK. Lider z Polic nie zawiódł. Martyna Łukasik: Mamy to do siebie, że długo się rozkręcamy

ZOBACZ WIDEO Martin Schmitt dostał pytanie od Adama Małysza. Odpowiedź była natychmiastowa


Czy Developers SkyRes Rzeszów wygra również kolejny ligowy mecz, tym razem z Energa MKS Kalisz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×