Alena Hendzel nie dla Białegostoku

Większość szczegółów nowego kontraktu Aleny Hendzel w AZS Białystok została uzgodniona. Białorusinka była już jedną nogą w klubie, który po odejściu Marleny Mieszały i Dominiki Koczorowskiej potrzebuje w składzie trzeciej środkowej. Jednak rozmowy zostały ostatecznie przerwane, gdyż zawodniczka nie zdecydowała się na ponowne reprezentowanie biało-zielonych barw AZS. Jej nowym klubem jest Leningradka Sankt Petersburg.

Białorusinka, który w ubiegłym sezonie grała w Farmutilu Piła, była "po słowie" z zarządem klubu ze stolicy Podlasia. Jej powrót do Białegostoku był już niemal przesądzony, lecz sprawa jej transferu dopiero na dniach przybrała inny obrót. Tym samym środkowa zrezygnowała z przenosin do AZS Białystok. Jej nowym pracodawcą została drużyna z rosyjskiej Superligi - Leningradka Sankt Petersburg.

Jak podaje supervolley.pl, sam menadżer Aleny Hendzel, Andrzej Grzyb, rekomenduje nowy klub swojej podopiecznej. - Leningradka to solidna drużyna ze środka tabeli ligi rosyjskiej - argumentuje wybór siatkarki na łamach portalu. - Wcześniej występowała tam m.in. Ljuba Jagodina - podkreśla Grzyb.

Komentarze (0)