Liga Mistrzów: piąta wygrana Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Vojvodina Novy Sad rozbita na wielkim luzie

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

Siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w meczu 5. kolejki Ligi Mistrzów pokonali Vojvodinę Novy Sad 3:0. Podopieczni Nikoli Grbicia prowadzą w grupie E z kompletem zwycięstw.

Siatkarze Grupy ZAKSA Azoty Kędzierzn-Koźle pozostają niepokonani w Lidze Mistrzów, dlatego do meczu z Vojvodiną Nowy Sad mogli podejść na dużym luzie. Tym bardziej że Serbowie są autsajderem grupy E. W czterech dotychczas rozegranych meczach podopieczni Sinisy Gavrancicia wywalczyli zaledwie dwa punkty. Dla odmiany polska ekipa nie oddała rywalom nawet jednej partii i już po czterech kolejkach zapewniła sobie pierwszą lokatę.

Stawka meczu była znikoma, dlatego Nikola Grbić zdecydował się dokonać kilku zmian w wyjściowym składzie. W kwadracie dla rezerwowych pozostali Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk i Łukasz Wiśniewski. Mimo to dominacja kędzierzynian była bardzo wyraźna. Benjamin Toniutti rozrzucał piłki we wszystkich możliwych kierunkach, a mistrzowie Polski w szybkim tempie budowali przewagę. Na drugiej przerwie technicznej różnica wynosiła już 11 punktów. Ostatecznie skończyło się pogromem 25:11. Rolę lidera w pierwszym secie przyjął na swoje barki Piotr Łukasik, który rozbił przeciwnika atomowym serwisem.

Druga odsłona była zdecydowanie bardziej wyrównana, choć emocji w niej również było jak na lekarstwo. Obie ekipy popełniały sporą liczbę błędów, przez co wynik długo oscylował w granicach remisu. W zespole mistrza Polski na rozegraniu pojawił się Przemysław Stępień, ta zmiana również wpłynęła na grę kędzierzynian. Swoją szansę otrzymał również zmiennik Pawła Zatorskiego - Korneliusz Banach. Serbowie w rywalizacji z eksperymentalnie zestawioną ZAKSĄ przez długi czas radzili sobie bardzo dobrze. Kolejne ataki kończyli Aleksandar Blagojević i Andrej Rudić. Gospodarze w końcówce seta wypracowali niewielką przewagę, jednak nie zdołali jej utrzymać. Arpad Baroti i Piotr Łukasik, w decydującym momencie przechylili szalę zwycięstwa na korzyść przyjezdnych.

ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot o problemach Macieja Kota. "Coś złego się dzieje w sferze mentalnej. Musi wyluzować"

Grając z tej klasy rywalem, szkoleniowiec gości mógł sobie pozwolić na dużą swobodę. Przed trzecim setem Nikola Grbić posłał do boju Filipa Grygiela jako atakującego i Sebastiana Wardę. Kolejne rotacje w szeregach przyjezdnych, stanowiły problem wyłącznie dla Serbów, którzy nie za bardzo mieli pomysł na to jak przeciwstawić się mistrzom Polski. ZAKSA z kolei kontynuowała dobrą grę, utrzymując kilkupunktową przewagę. W zespole gospodarzy robił co mógł Aleksandar Blagojević, jednak w pojedynkę nie był w stanie powstrzymać doskonale dysponowanych rywali.

Vojvodina Nowy Sad - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (11:25, 22:25, 18:25)

Vojvodina: Todorović, Kovacević, Mehić, Rudić, Masulović, Blagojević, Lakcević (libero) oraz Bajandić, Busa.

ZAKSA: Toniutti, Łukasik, Parodi, Smith, Rejno, Baroti, Zatorski (libero) oraz Stępień, Grygiel, Banach (libero), Warda, Semeniuk.

MVP: Piotr Łukasik (Grupa Azoty ZAKSA)

Tabela gr. E:

MiejsceDrużynaMeczeZ-PSetyPunkty
1. Grupa Azoty ZAKSA 5 5-0 15:0 15
2. VfB Friedrichshafen 4 2-2 6:8 5
3. Knack Roeselare 4 2-2 6:8 5
4. Vojvodina Nowy Sad 5 0-5 4:15 2

PlusLiga: Asseco Resovia Rzeszów ma nowego trenera. Emanuele Zanini poprowadzi zespół

Siatkówka. PlusLiga. VERVA Warszawa rozpoczęła budowę składu na kolejny sezon. Kontrakt podpisał Damian Wojtaszek

Komentarze (1)
avatar
GLIM
11.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To Szymura wrocil do ZAKSY?