Rewanż w Stambule, pomiędzy zespołem VakifBank-u, a rosyjskim Dynamem Moskwa miał jednego faworyta. Mistrzynie Turcji od samego początku narzuciły presję na rywalki, a regularne zagrywki Isabelle Haak praktycznie "ustawiły" wynik premierowej odsłony. Kiedy ustrzelona w przyjęciu została Jana Szczerbań było już 16:7. Milena Rasić pewnym atakiem przez środek siatki zakończyła pierwszego seta (25:13).
Promyczek nadziei na nawiązanie walki pojawił się po stronie Rosjanek, na skutek dobrego otwarcia drugiego seta (1:3). Niestety chwilę później w aut zaatakowała Natalia Krotkowa, a kontrę odważnie atakując sytuacyjną piłkę na ważny punkt zamieniła Michelle Bartsch-Hackley i status quo został zachowany (5:3). Dodatkowo swoje "one woman show" w polu zagrywki znów rozpoczęła Szwedka i Turczynki prowadziły 18:11. Po obronie Gabi seta zakończyła Haak, a podopieczne Giovanniego Guidettiego cieszyły się z awansu do półfinału Ligi Mistrzyń (25:18).
Gospodynie "bawiły" się grą, a kiedy Gabi i Kubra Akman zatrzymały po raz kolejny Gonczarową blokiem, trudno było już wierzyć w to, że Rosjanki jeszcze się podniosą (10:6). Gdy zagrywka typu float okazała się zbyt wymagająca dla Szczerbań, o czas poprosił trener Bulatović. Przy stanie 17:11 trybuny w Stambule owacjami powitały na boisku Ebrar Karakurt. Autowy atak Gonczarowej przyniósł gospodyniom piłki meczowe, a kropkę nad "i" postawiła kiwką Cansu Ozbay (25:15).
VakifBank Stambuł - Dynamo Moskwa 3:0 (25:13, 25:18, 25:15)
VakifBank: Gabi, Haak, Barsch-Hackley, Rasić, Ognjenović, Gunes, Orge (libero) oraz Akman, Ismailoglu, Ozbay, Akman, Karakurt, Gurkaynak
Dynamo: Carlini, Jefimowa, Szczerbań, Gonczarowa, Fetisowa, Krotkowa, Taliszewa (libero) oraz Czaplina, Babeszina
Stan dwumeczu: 2:0 dla VakifBanku Stambuł
Zobacz również:
Puchar Polski siatkarek. Aleksandra Dudek odkryciem turnieju? "To miłe"
Siatkówka walczy z koronawirusem. Rozgrywki PlusLigi i LSK zostały zawieszone
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: pomylił futbol z innym sportem? Piłkarz wyrzucony za absurdalny atak na rywala
Czy rozgrywki Ligi Mistrzyń zostaną dograne do końca? 
