PlusLiga. Transfery. Exodus siatkarzy także w Aluronie Virtu CMC Zawiercie. Jest nowy rozgrywający
Przemeblowanie składu także w drużynie z Zawiercia. Szeregi Aluronu Virtu CMC opuściło aż dziesięciu siatkarzy! Są to m.in. Taichiro Koga, Alex Ferreira, Marcin Waliński, Nikołaj Panczew czy Łukasz Swodczyk. Nowym graczem jest z kolei Maxi Cavanna.
Po tym, jak klub ogłosił nazwiska nowych zawodników, przyszedł czas na oficjalne rozstania. Łukasz Swodczyk spędził w drużynie z Zawiercia sześć lat. Trafił do niej z drugiej ligi, z AZS-u Politechniki Opolskiej. Z czasem wywalczył sobie miejsce w pierwszej "szóstce", by w końcu zadebiutować w PlusLidze. Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym pojawił się na parkiecie w 163 setach, zdobywając w nich 260 punktów - 191 atakiem, 53 blokiem i 16 zagrywką. - Gdy przychodziłem do Zawiercia do pierwszej ligi, na pewno nie przypuszczałem, że kiedyś będę grał o medale w PlusLidze. Na pewno ten rozwój był bardzo fajny - zapewnił Swodczyk w wypowiedzi dla oficjalnej strony Aluronu Virtu CMC.
W poniedziałek klub poinformował o kolejnych odejściach. Z Zawierciem żegnają się: Taichiro Koga, Arshdeep Dosanjh, Alexandre Ferreira, Nikołaj Penczew, Bartosz Gawryszewski, Marcin Waliński, Pieter Verhees, Wojciech Ferens i Piotr Lipiński. Najdłużej z wymienionych zawodników występował w Jurajskiej Armii japoński libero, który dołączył do składu w 2017 roku.
ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"Z kolei potwierdziły się wcześniejsze, nieoficjalne informacje co do nowego rozgrywającego drużyny Igora Kolakovicia. Został nim Maximiliano Cavanna. - To siatkarz z dużym międzynarodowym doświadczeniem, w najlepszym wieku dla rozgrywającego - mówi o Argentyńczyku Kolaković. - Przychodzi do Zawiercia i polskiej ligi z ambicją, by udowodnić swoje umiejętności, dzięki którym tak błyszczy w reprezentacji. Jego obecność powinna nam pozwolić znacząco przyspieszyć grę w nadchodzących rozgrywkach - dodaje trener.
- Wybrałem Zawiercie, bo lubię wyzwania. PlusLiga to jedna z najsilniejszych lig na świecie, nie mogę się już doczekać, gdy wyjdę na boisko i poczuję wsparcie z trybun - komentuje 32-latek.