2 
W ostatnich tygodniach pojawiało się wiele spekulacji na temat przyszłości zawodników Bogdanki LUK-u Lublin. Klub z województwa lubelskiego postanowił położyć kres plotkom i poinformował o przedłużeniu umów z trzonem zespołu. Wilfredo Leon, Kewin Sasak oraz kapitan drużyny, Marcin Komenda podpisali nowe kontrakty, wiążące ich z ekipą mistrzów Polski na sezon 2026/2027.
Całe trio odegrało kluczową rolę w osiągnięciu największego sukcesu w historii klubu. Lublinianie w poprzednim sezonie sięgnęli po tytuł mistrzów Polski oraz Puchar Challenge. W bieżącej kampanii idzie im równie dobrze - już teraz mają na swoim koncie triumf w Superpucharze Polski, natomiast w rozgrywkach PlusLigi zajmują drugą pozycję, tuż za Aluronem CMC Wartą Zawiercie, która rozegrała o dwa mecze więcej.
ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces
Informacja na temat przedłużenia umów z kluczowymi zawodnikami została przyjęta przez kibiców z ogromnym entuzjazmem. Najgłośniej komentowane jest naturalnie przedłużenie kontraktu Leona. Przyjmujący był gorącym kąskiem na rynku transferowym. Według nieoficjalnych informacji, o jego sprowadzenie walczyła m.in. Asseco Resovia Rzeszów oraz kluby tureckie, z Ziraatem Bankasi Ankara na czele.
Równie istotną wiadomością jest fakt, że za kreowanie gry wciąż odpowiadać będzie Komenda. Doświadczony rozgrywający trafił do Lublina w 2022 roku i był filarem zespołu, który rozwijał się z każdym kolejnym sezonem.
Kibice zgromadzeni w Hali Globus im. Tomasza Wójtowicza w Lublinie wciąż będą mogli podziwiać również Sasaka. Atakujący szturmem wdarł się do wyjściowej szóstki lublinian i w poprzednim sezonie prezentował się ze świetnej strony. Jego umiejętności docenił również selekcjoner reprezentacji Polski, Nikola Grbić, który odważnie postawił na niego w tegorocznym sezonie kadrowym.
Przedłużenie umów z filarami drużyny jest czytelnym sygnałem, który LUK wysyła w kierunku pozostałych drużyn PlusLigi. Projekt budowy zespołu będzie konsekwentnie kontynuowany, a cel pozostaje niezmienny - rozgościć się na siatkarskim szczycie.
