Jeden z najlepszych serbskich siatkarzy z koronawirusem walczy w domu. - Lekarze zbadali mnie, przeprowadzili niezbędne analizy i zrobili zdjęcia moich płuc. Na szczęście wszystko jest w porządku. Dlatego wysłali mnie na leczenie domowe. Jestem w izolacji już od dwóch tygodni - przekazał Aleksandar Atanasijević podczas rozmowy z portalem novosti.rs.
- Lekarze mówią, że wirus nie jest już tak silny, ale oczywiście nie ma szans, by w jakiś sposób się zrelaksować. Oby Bóg sprawił, żeby wszystko poszło we właściwym kierunku i żebym wyzdrowiał jak najszybciej - dodał.
Serb nie ma pojęcia, w jakich okolicznościach mógł się zarazić. - Nadal nie wiem, skąd go mam. Wiem, z kim miałem kontakt. Mam nadzieję, że nikogo nie zaraziłem. Myślę teraz o tym i chcę jak najszybciej wrócić do zdrowia - podkreślił.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Mistrz olimpijski jest strażakiem. Zbigniew Bródka opowiedział o pracy w czasach zarazy
Atanasijević niedawno wrócił z Perugii, gdzie przez długi czas przebywał w kwarantannie, a na początku maja przeszedł również operację kolana. Spotykał się tam z przyjaciółmi. Gdy tylko poczuł, że ma gorączkę, wykonał testy na obecność koronawirusa.
- Teraz mam lekką gorączkę. Gdybym nie miał operacji kolana w Perugii miesiąc temu, moja odporność nie spadłaby i prawdopodobnie przechodziłbym zakażenie bezobjawowo. W szpitalu w Perugii, już po operacji, miałem łagodne zapalenie płuc. We Włoszech epidemia była o wiele silniejsza niż w Serbii, więc pięciokrotnie wykonywano mi test i wynik zawsze był negatywny. Zanim wróciłem do Belgradu, przebadałem się, aby nie podlegać kwarantannie - podsumował siatkarz.
Aleksandar Atanasijević to wielokrotny reprezentant Serbii, z którą osiągał wiele sukcesów. Jest m.in. dwukrotnym mistrzem Europy (2011 i 2019). Obecnie gra w Sir Safety Conad Perugia. Kiedyś bronił barw PGE Skry Bełchatów.
Czytaj także:
- Medalistki nie wystąpią w Lidze Letniej PLS. Ferhat Akbas: To nie wpasowuje się w tryb przygotowań
- Dlaczego Mariusz Wlazły trafił do Trefla Gdańsk? Ikona polskiej siatkówki wyjaśnia powody
na Instagramie 
na Facebooku 
