Następny sezon będzie dla Bartłomieja Mordyla już trzecim z rzędu w gdańskich barwach. 25-latek został zawodnikiem Trefla w 2018 roku i powoli wspina się w hierarchii środkowych. Po zakończeniu kariery przez Wojciecha Grzyba, powinien na stałe wskoczyć do podstawowego składu. Większym doświadczeniem na tej pozycji może pochwalić się tylko Pablo Crer.
- Bardzo się cieszę, że zostaję w Gdańsku na kolejny sezon. Klub jest bardzo dobrze zorganizowany i panuje w nim rodzinna atmosfera. Jest tutaj wszystko, czego potrzeba do dalszego rozwoju. Podoba mi się styl pracy trenera. Jestem przekonany, że mogę się jeszcze dużo nauczyć i zrobić postępy w grze. W poprzednim sezonie jako drużyna pokazaliśmy się z dobrej strony i mam nadzieję, że również kolejne rozgrywki będą dla nas udane. Cieszę się, że dalej będę mógł mieszkać w Gdańsku, ponieważ jest to bardzo ładne miasto - powiedział Mordyl.
Klub oficjalnie potwierdził nazwisko drugiego atakującego. Chodzi o Kewina Sasaka, który nie może doczekać się rozpoczęcia rywalizacji z Mariuszem Wlazłym i dalszej współpracy z Michałem Winiarskim.
ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"
- Bardzo się cieszę że zostaję w Gdańsku na kolejny rok. To będzie mój trzeci sezon w żółto-czarnych barwach. Zależało mi na dalszej współpracy z trenerem Michałem Winiarskim, a dodatkowo będę rywalizował z Mariuszem Wlazłym, od którego mogę się wiele nauczyć. Mam nadzieję że pomoże mi to w dalszym rozwoju mojej sportowej kariery - skomentował Sasak.
W kadrze znalazło się też miejsce dla młodego wychowanka Seweryna Lipińskiego. 19-letni środkowy poszedł drogą Karola Urbanowicza i został włączony do seniorskiej drużyny. Urbanowicz dostał szansę przed rokiem i zdążył już zadebiutować w PlusLidze. Gdańszczanie chętnie korzystają z młodzieży, co po raz kolejny udowodnili.
- Bardzo się cieszę, że trener Michał Winiarski dał mi szansę i mogę dołączyć do pierwszej drużyny Trefla. Jest to dla mnie świetna okazja do rozwoju. Mam nadzieję, że uda mi się zadebiutować i zdobyć pierwsze punkty na plusligowych parkietach - stwierdził Lipiński, który obecnie – tak samo jak Karol Urbanowicz – pisze egzaminy maturalne.
Zobacz także: PlusLiga. To nie koniec transferów w Treflu Gdańsk. Klub ma zaklepanych kolejnych zawodników
Zobacz także: PlusLiga. Mateusz Mika miał duży wkład w sukcesy Trefla Gdańsk. Przyjmujący mówi, że zależało mu na powrocie