Dobre wieści z Europejskiej Federacji Siatkówki - dodatkowe miejsca w Lidze Mistrzów

Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla
Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla

Europejska Federacja Siatkówki zezwoliła przydzielić krajowym federacjom dodatkowe miejsca w Lidze Mistrzów. Po jednym w rozgrywkach mężczyzn i kobiet. Prawdopodobnie skorzysta na tym Jastrzębski Węgiel i ŁKS Commercecon Łódź.

7 lipca Zarząd Europejskiej Federacji Siatkówki (CEV) w związku z wybuchem epidemii i brakiem możliwości dokończenia większości rozgrywek krajowych, ogłosił na swojej stronie internetowej kilka wyjątkowych zmian dotyczących najbliższej edycji Ligi Mistrzów.

Dotychczas krajowe federacje mogły zgłosić do Ligi Mistrzów liczbę drużyn zgodną z rankingiem CEV, który można zobaczyć tutaj.

Wynika z niego, że dla Polski przypada trzy miejsca dla drużyn męskich i dwa dla żeńskich. Wszystkie te zespoły rozpoczną rozgrywki od 4. rundy (fazy grupowej), bez gry w kwalifikacjach. Ponadto, Polsce przypada po jednym miejscu dla męskiego i kobiecego zespołu w Pucharze Challenge.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Georgina Rodriguez na snopie siana

Najważniejszą zmianą jest możliwość zgłoszenia do rozgrywek mężczyzn i kobiet jeszcze po jednej dodatkowej drużynie przez każdą z krajowych federacji. Te wskazane dodatkowe zespoły zagrają w kwalifikacjach.

Z polskich drużyn męskich pewne miejsce w Lidze Mistrzów ma Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, VERVA Warszawa Orlen Paliwa i PGE Skra Bełchatów. Z kolei w przypadku kobiet to Grupa Azoty Chemik Police i Developres SkyRes Rzeszów.

Wspomniane dodatkowe miejsca to dobra wiadomość prawdopodobnie dla Jastrzębskiego Węgla i ŁKS-u Commercecon Łódź. Te zespoły zajęły odpowiednio czwarte miejsce w PlusLidze i trzecie w Tauron Lidze.

Planowany format rozgrywek się nie zmienia. Przewidziano maksymalnie trzy rundy kwalifikacyjne, w zależności od liczby startujących ekip. W każdej z rund dobrane w pary zespoły zagrają ze sobą mecz i rewanż. Wyłoni to dwa kluby, które dołączą do osiemnastu mających już pewne miejsce w fazie grupowej, wynikające z rankingu CEV.

Zatem w fazie grupowej wystąpi 20 drużyn, po 4 ekipy w 5 grupach, które zagrają mecz i rewanż "każdy z każdym". Z fazy grupowej awansuje 8 najlepszych drużyn. Następnie rozegrane zostaną ćwierćfinały i półfinały na zasadzie "mecz i rewanż", a na samym końcu, w jednym miejscu, pojedyncze mecze finałowe kobiet i mężczyzn - określane przez CEV mianem "Super Finals".

Europejska federacja dopuszcza jednak szereg rozwiązań awaryjnych, w zależności od sytuacji związanej z epidemią. W przypadku rund kwalifikacyjnych (rundy 1-3) dopuszcza się możliwość zagrania obu spotkań w tym samym miejscu lub walkower skutkujący przeniesieniem przegranego do Pucharu CEV.

W przypadku 4. rundy (faza grupowa) dopuszczalny jest szereg rozwiązań awaryjnych: walkower ze względu na "siły wyższe", rozegranie turnieju zamiast meczów u siebie i na wyjeździe, a także uznanie aktualnej kolejności w grupie za końcową, jeżeli nastąpi brak możliwości dokończenia tej fazy.

Pierwsze losowanie par w europejskich pucharach odbędzie się w drugiej połowie sierpnia w Luksemburgu. Wstępny kalendarz rozgrywek można zobaczyć tutaj.

Czytaj również:
Memoriał Wagnera może się nie odbyć. Muszą zostać spełnione dwa warunki
PlusLiga. Transfery: Gunia wraca do Cuprum, Indykpol AZS z nowym przyjmującym

Komentarze (3)
19-21
9.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przyjmując, że do fazy grupowej wchodzą 2 drużyny i to, że Jastrzębie rozjedzie drużyny że słabszych lig, to ostatecznie trzeba pokonać Trentino lub Dynamo Moskwa. Czyli i tak możemy mieć ćwier Czytaj całość
avatar
Ahmed Pol
9.07.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
autor coś tam wie ale o najważniejszym nie napisał a mianowicie aby zgłosić drużynę do eliminacji LM - "Drużyna, która będzie mogła skorzystać z tej furtki, musi spełnić pewne warunki. Przede Czytaj całość