Kacper Piechocki liczy na dobrą zabawę podczas letniej ligi. "Może być śmiesznie"

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Kacper Piechocki
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Kacper Piechocki

- Każdy klub może wykorzystać jako okres przygotowawczy. Może być śmiesznie, gdyż po raz pierwszy zagramy w takiej formule - powiedział o letniej lidze PLS Kacper Piechocki.

PreZero GrandPrix PLS zbliża się wielkimi krokami. Pierwszy turniej letniej ligi zostanie rozegrany w dniach 24-26 lipca w Krakowie. Jednym z uczestników plażowych zmagań będzie PGE Skra Bełchatów.

O całej idei zmagań wypowiedzieli się siatkarze mogący wziąć udział w przedsięwzięciu. Pozytywnie na ligę patrzy Kacper Piechocki. Siatkarz sądzi, iż zawodnicy mogą czerpać z meczów dużo radości.

- Mam nadzieję, że na piachu dojdzie do dobrej zabawy. Każdy klub może wykorzystać ligę jako okres przygotowawczy. Może być śmiesznie, gdyż po raz pierwszy zagramy w takiej formule. Dojdzie do integracji nie tylko drużynowej, ale też pomiędzy wszystkimi - w  powiedział libero Skry rozmowie dla PZPS.

Mimo bardziej zabawowej formuły rozgrywek 24-latek liczy również na zaciętą walkę pomiędzy uczestnikami. Zdaniem bełchatowianina ostatecznie u siatkarzy obudzi się gen zwycięzcy.

- Na treningach każdy rywalizuje mimo śmiechu. Każdy ma taki charakter, by robić coś tak, by wygrywać. Na pewno zatem zrobimy wszystko, by wygrać. Dobra zabawa nie przeszkodzi w prawdziwej rywalizacji - rzekł Piechocki.

Czytaj także:
Liga Mistrzów. Rozlosowano koszyki siatkarskich LM. Gdzie trafili Polacy?

Czytaj także: Trwają ostatnie przygotowania do PreZero Grand Prix PLS. "Takiej formuły nikt jeszcze nie zaproponował"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby

Źródło artykułu: