Developres SkyRes Rzeszów musi radzić sobie w tym i w kilku następnych meczach bez Kiery van Ryk, która była najlepszą punktujących dwóch kolejek otwierających sezon. Kanadyjka doznała skręcenia stawu skokowego, a że jest to już druga taka kontuzja w jej krótkiej karierze, to czas leczenia oszacowano na około miesiąc. Jej następczynią w sobotę była Aleksandra Rasińska i absolutnie nie zawiodła.
Bez Kiery van Ryk moc uderzeniowa Developresu mogła nie być równie duża, ale nie zmieniało to faktu, że w konfrontacji we własnej hali z beniaminkiem, nie spodziewano się problemu rzeszowianek z odniesieniem zwycięstwa. Forma podopiecznych Stephane'a Antigi rośnie, a ich celem jest zdobycie prowadzenia w tabeli po nerwowym dla wielu klubów początku sezonu.
Developres z wyrachowaniem punktował przyjezdne, a ich trener już po pierwszym secie zdecydował się na przeprowadzenie rewolucji w wybranym przez siebie składzie. Po zmianach personalnych w Jokerze rywalizacja wyrównała się na zaledwie kilka minut, a wszystko na boisku wskazywało na sukces wicemistrza Polski. Pierwszy set do 10, druga partia do 14, a przyjezdne dostawały lekcję Tauron Ligi.
Antiga nie musiał się denerwować, ponieważ sytuacja była kontrolowana przez doświadczone siatkarki z Rzeszowa. Trzeci set zakończył się wynikiem 25:14. Do sukcesu poprowadziły Developres głównie Aleksandra Rasińska oraz Alexandra Lazić. Ta pierwsza nie dość, że była trudna do powstrzymania w ataku, to na dodatek prowadziła bombardowanie potężnymi serwisami. Lazić, a także Zuzanna Efimienko-Młotkowska pomogły blokami.
Developres SkyRes Rzeszów - Joker Świecie 3:0 (25:10, 25:14, 25:14)
Developres: Krajewska, Grabka, Efimienko-Młotkowska, Rasińska, Lazić, Polańska, Krzos (libero), Przybyła (libero) oraz Stencel, Kaczmar, Fidon-Lebleu
Joker: Kukulska, Brzoska, Wenerska, Urban, Jurczyk, Sikorska, Nowak (libero), Nowacka (libero) oraz Marcyniuk, Al. Muszyńska, Kowalska, Ad. Muszyńska
Czytaj także: "Siatkarski idol" kończy karierę. Czułe pożegnanie legendarnego Serginho
Czytaj także: Wilfredo Leon rzadko sięga po alkohol. W Rosji musiał spróbować wódki. Woli inne trunki
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pech kolarza! Prowadził w wyścigu, ale... wylądował w krzakach