Koronawirus na razie nieco mniej paraliżuje rozgrywki Tauron Ligi. Odwołano w sumie "tylko" spotkania z udziałem E.Leclerc Radomki Radom z Developresem SkyRes Rzeszów oraz BKS-u Stali Bielsko-Biała z #VolleyWrocław. Starcie w Łodzi zasługiwało i tak na miano hitu kolejki.
Do tej pory obie ekipy nieco zawodziły. Dla ŁKS-u Commercecon był to piąty mecz, a dwa z dotychczasowych przegrały. Natomiast siatkarki Chemika zdążyły zagrać tylko trzy razy, a wygrały dopiero w swoim ostatnim występie. W spotkaniu z Bielskiem na początku kontuzji nabawiła się Wilma Salas, Kubanka przeszła już operację i dla niej to koniec sezonu.
Trener Ferhat Akbas nie miał dużego pola manewru na przyjęciu. Do gry oddelegował Natalię Mędrzyk i Martynę Grajber. Od początku spotkania Chemikowi brakowało właśnie siły ognia. Jovana Brakocević nie była tak skuteczna, jak choćby w czasach, kiedy Sport Arena była jej domową halą, gdy występowała w Budowlanych Łódź.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nowa rola Anity Włodarczyk
Świetnie radziły sobie za to Ełkaesianki. Krystyna Strasz znakomicie broniła, co pomagało wyprowadzać skuteczne kontry. W efekcie Katarzyna Zaroślińska-Król i Aleksandra Wójcik wykazywały się w ataku. Ostatecznie pierwsza odsłona padła łupem gospodyń.
Trener Chemika próbował coś zmienić, jednak nie miał dużego pola manewru poza środkiem. Nawet Indy Baijens weszła na przyjęcie, a ŁKS gromił. System blok-obrona działał znakomicie. Ich przewaga rosła i rosła, a przeciwniczki nie były w stanie nic zrobić, w efekcie przegrały seta do 14.
Lepszy start trzeciej odsłony dawał nadzieję, że ten mecz tak szybko się nie skończy. Jednak ze stanu 6:9 zrobiło się 12:9 i znów policzankom brakowało pomysłu. Świetnie dysponowane łodzianki realizowały plan. Walka toczyła się do ostatniej piłki, jednak niesione swoją znakomitą grą siatkarki z Łodzi nie pozwoliły sobie na przedłużenie tego meczu i zwyciężyły w trzech setach.
ŁKS Commercecon Łódź - Grupa Azoty Chemik Police 3:0 (25:19, 25:14, 28:26)
ŁKS: Wójcik, Lazović, Ninković, Bongaerts, Alagierska, Zaroślińska-Król, Strasz (libero)
Chemik: Kowalewska, Brakocević, Kąkolewska, Połeć, Mędrzyk, Grajber, Maj-Erwardt (libero) oraz Bałdyga, Wasilewska, Baijens, Żurawska
MVP: Zaroślińska-Król (ŁKS)
Czytaj też:
Nie żyje Rafał Dymowski. Były reprezentant Polski był zakażony koronawirusem
Joker Świecie, czyli beniaminek o dwóch obliczach. "Nie zadowolimy się utrzymaniem"