Rok do roku, w okresie wakacyjnym, odbywają się na nadmorskich i miejskich plażach turnieje w siatkówkę plażową. Cykl takich zawodów, czyli Simplus Cup, to oficjalne Mistrzostwa Polski. Rozpoczęły się one turniejem w Trzebieży, następnie było Niechorze, Olsztyn, a finałowa batalia o złoto rozegrała się w Giżycku na Mazurach.
W finale Mistrzostw Polski w siatkówce plażowej kobiet wystąpiły dwie najwyżej rozstawione pary, a jednocześnie bardzo młode zawodniczki. Ubiegłoroczne mistrzynie Joanna Wiatr (22 l.) i Katarzyna Urban (22 l.) stanęły naprzeciwko pretendentek do tytułu, czyli pary Karolina Sowała (21 l.) i Monika Brzostek (20 l.). Po znakomitym i zaciętym meczu zwyciężyły w stosunku setów 2:1 (21:19, 19:21, 15:12) Karolina i Monika, dla których był to pierwszy triumf w karierze. Mistrzynie Polski Katarzyna i Joanna, które walczyły o trzecie z rzędu trofeum, przegrały ten zacięty bój.
Zdobywczynie złota nie kryły radości z powodu osiągniętego sukcesu. - To mój pierwszy raz i jest cudownie - powiedziała po spotkaniu Monika Brzostek. - Mistrzostwo smakuje wyśmienicie, bo to nasz pierwszy raz. Dwa razy zajmowałyśmy czwarte miejsce, więc teraz w finale grałyśmy na luzie, nie mając nic do stracenia - dodała zawodniczka. To właśnie Monika otrzymała nagrodę dla najlepszej siatkarki mistrzostw.
Oprócz tytułu Mistrza Polski 2009 triumfatorki imprezy otrzymały po 4400 złotych oraz złote medale i pamiątkowe kryształowe puchary.
Czasu na odpoczynek nie będzie zbyt wiele. Już w czwartek w Starych Jabłonkach rozpoczynają się kolejne zawody, tym razem z cyklu World Tour. Oprócz czołówki światowej siatkówki plażowej, zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn, wystąpią również najlepsze polskie pary. Nie zabraknie również Karoliny Sowały i Moniki Brzostek. - Sobotę po finale poświęciłyśmy na świętowanie tytułu, ale już od niedzielnego poranku ostro ruszyłyśmy do roboty. W Starych Jabłonkach pokażemy, ile są warte mistrzynie Polski - mówiła Monika Brzostek.