Serie A Kobiet. Magdalena Stysiak nie zawodzi również na długich "dystansach". Kolejny znakomity mecz Polki!

W 12. kolejce spotkań zespół Joanny Wołosz udał się do Novary. Malwina Smarzek-Godek i spółka nie zdołały zagrozić Imoco Volley Conegliano. Powody do radości miała Magdalena Stysiak, dzięki której drużyna ze Scandicci wygrała siatkarski maraton.

Piotr Woźniak 17 Listopada 2020, 20:12

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Savino Del Bene Scandicci

Siatkówka. Polacy za granicą: Krzysiek w końcu zwycięski, do gry wrócili w Czechach

Niczym rozpędzony walec kolejnych przeciwników pokonuje zespół Joanny Wołosz. Tym razem drużyna Imoco Volley Conegliano przyjechała do Novary, by zmierzyć się z wiceliderkami tabeli. Nie był to udany występ dla Malwiny Smarzek-Godek, która zdołała zdobyć w tym jednostronnym spotkaniu zaledwie 6 oczek. Nie najlepiej spisała się również Britt Herbots, która w ostatnim secie tego pojedynku została zmieniona przez Holenderkę Nikę Daalderop. Siatkarki z doliny Piemontu zostały kolejnymi "ofiarami" Paoli Egonu i jej koleżanek.

O sporym pechu mogą mówić zawodniczki Banca Valsabbina Millenium Brescia, które już po raz czwarty w tym sezonie schodziły z boiska na tarczy, przegrywając dopiero po tie-breaku. Dla Magdaleny Stysiak był to prawdziwy test wytrzymałości. Prawoskrzydłowa Savino Del Bene Scandicci prawie połowę z ponad 50 prób w ataku zamieniła na punkt. To w połączeniu z pokaźną cegiełką dołożoną do rezultatu gospodyń przez Elenę Pietrini wystarczyło, by podopieczne Marco Mencarelli zapisały na swoim koncie cenne dwa oczka i utrzymały się w ścisłej czołówce ligowej tabeli.

Siatkarki Saugella Monza nie bez drobnych kłopotów pokonały "czerwoną latarnię" Serie A. Alessia Orro długo szukała swojej liderki w ofensywie, ale nawet przeciętny występ Lise van Hecke w połączeniu z dobrze dysponowanymi na środku siatki Danesi i Heyrman były argumentami, na które zawodniczki Bartoccini Fortinifissi Perugia nie potrafiły odpowiedzieć.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa szykuje formę na święta

W meczu za "6 punktów" ekipa Il Bisonte Firenze na własnym parkiecie rozprawiła się z VBC Epiu Casalmaggiore. Przyjezdne po fatalnej grze w inauguracyjnej partii rzuciły wszystkie siły na szalę w kolejnym secie, który trwał ponad 40 minut. Na więcej tego typu zrywów zawodniczki Casalmaggiore w tym spotkaniu nie było już jednak stać. Wisienką na torcie pośród meczów 12. kolejki był pojedynek rozgrywany w Cuneo. Zarówno gospodynie, jak i zespół Unet E-work Busto Arsicio zdobyły w tym spotkaniu po 109 oczek. Przeciąganie liny trwało aż do tie-breaka, w którym więcej sił zachowały miejscowe zawodniczki.

Wyniki 12. kolejki:

Igor Gorgonzola Novara - Imoco Volley Conegliano 0:3 (18:25, 14:25, 16:25)

Savino Del Bene Scandicci - Banca Valsabbina Millenium Brescia 3:2 (25:13, 22:25, 25:18, 14:25, 15:13)

Saugella Monza - [b]Bartoccini Fortinifissi Perugia 3:1 (26:28, 25:20, 25:23, 25:21)

Il Bisonte Firenze - VBC Epiu Casalmaggiore 3:0 (25:12, 32:20, 25:21)[/b]

Bosca S.Bernardo Cuneo - Unet E-work Busto Arsizio 3:2 (25:23, 18:25, 26:24, 25:27, 15:10)

Tabela po 12. kolejce Serie A:


Miejsce	Drużyna	Mecze	W-P	Punkty
1.	Imoco Volley Conegliano	11	11-0	33
2.	Igor Gorgonzola Novara	9	7-2	19
3.	Saugella Monza	10	7-3	19
4.	Savino Del Bene Scandicci	9	6-3	18
5.	Reale Mutua Fenera Chieri	7	5-2	15
6.	Delta Despar Trentino	7	4-3	13
7.	Il Bisonte Firenze	10	4-6	11
8.	Bosca S.Bernardo Cuneo	7	4-3	10
9.	VBC Epiu Casalmaggiore	10	3-7	9
10.	Unet E-Work Busto Arsizio	7	2-5	8
11.	Zanetti Bergamo	10	2-8	7
12.	Banca Valsabbina Millenium Brescia	10	1-9	7
13.	Bartoccini Fortinfissi Perugia	9	2-7	5