W początkowej fazie spotkania minimalną przewagę utrzymywały podopieczne Piotra Mateli, które mogły ją zawdzięczać głownie dzięki bardzo dobrej postawie w bloku. Dość powiedzieć, że przyjezdne w pierwszej partii zapisały na swoim koncie aż siedem oczek w tym elemencie. Z biegiem rozwoju sytuacji na boisku Developres zaczął jednak przejmować inicjatywę. Kluczowym momentem była podwójna zmiana. Świetnie na boisku zameldowała się Kiera van Ryk, a od samego początku skuteczna była Jelena Blagojević. Bydgoszczanki zaczęły popełniać coraz więcej prostych błędów, a autowy atak Eweliny Żurowskiej zakończył seta (25:19).
Do wyniku 14:11 w drugiej odsłonie wicemistrzynie Polski miały wszystko pod kontrolą. Następnie wpadły w dołek, tracąc sześć kolejnych punktów (14:17). W ekipie z Bydgoszczy bardzo dobrze w ofensywie radziła sobie Regiane Bidias , a nieco gorzej, ale także przyzowicie Alexandra Dascalu. Tym razem zastosowanie przez Stephane'a Antigę podwójnej zmiany nie przyniosło korzyści. Bydgoszczanki nie miały żadnych problemów w decydujących fragmentach i zwyciężyły w tej części spotkania. Przyjezdne ponownie skutecznie zagrały w bloku, dokładając w tym elemencie kolejne cztery punkty.
Forma atakujących w zespole z Rzeszowa pozostawiała tego dnia sporo do życzenia. Zarówno Aleksandra Rasińska, jak i zmieniająca ją Kiera Van Ryk nie prezentowały swojej najlepszej dyspozycji. Zwycięstwo w trzecim secie gospodynie zapewniły sobie w drugiej jego fazie, głownie za sprawą dobrej serii zagrywek Anny Stencel. Trzeba przyznać, że oba zespoły momentami prezentowały bardzo toporną i szarpaną siatkówkę. Dopiero w samej końcówce, przy bezpiecznej przewadze Developres grał swobodniej i ładniej dla oka.
Na pochwałę w zespole przyjezdnych zasługiwała także Żurowska, która mimo nie najlepszego początku prezentowała się na dobrym poziomie. Rzeszowianki nie zamierzały przedłużać spotkania do tie-breaka i po fantastycznej serii zagrywek Blagojević wyszły na prowadzenie w czwartej partii aż 17:9! Developres koncertowo zagrał także w bloku, zdobywając siedem oczek w tej odsłonie. Rozluźnione Rysice pewnie domknęły mecz, notując jedenaste zwycięstwo w rozgrywkach TAURON ligi.
TAURON Liga, 10. kolejka
Developres SkyRes Rzeszów - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:19, 21:25, 25:19, 25:16)
Developres: Kaczmar, Rasińska, Polańska, Stencel, Blagojević, Lazić, Krzos (libero) oraz Krajewska, Van Ryk, Fidon-Lebleu, Grabka
Pałac: Michalewicz, Dascalu, Ziółkowska, Hawryła, Żurowska, Bidias, Jagła (libero) oraz Lijewska, Mazurek, Reszelewska
MVP: Fidon-Lebleu (Developres)
Czytaj także:
- TAURON Liga. Porażka kaliszanek w Legionowie. Kolejny zespół przegrał po powrocie z kwarantanny
- PlusLiga. Dobra passa Ślepska przerwana. Emocjonujący mecz w Katowicach dla GKS-u
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa szykuje formę na święta
Czy Developres SkyRes Rzeszów zostanie mistrzem Polski w sezonie 2020/2021? 
