Pierwsze zwycięstwa zgodnie z planem
W piątek faworyci nie zawiedli. Tak jak przypuszczano przed turniejem w Tampere, głównymi pretendentami do awansu są Finowie i Rosjanie. Pierwszego dnia zmagań wygrali swoje mecze, choć Belgowie pokazali pazur w spotkaniu z gospodarzami.
Finlandia - Belgia 3:2 (25:20, 28:30, 25:20, 22:25, 15:11)
Finlandia: Esko, Sammelvuo, Kunnari, Oivanen, Shumov, Oivanen, Hyvärinen (libero) oraz Olli, Ojansivu, Siltala.
Belgia: Hoho, Van Decraen, Van Goethem, Verhelst, Van Walle, Borremanst, Derkoningen (libero) oraz Claes, Tuerlinckx, Verhanneman.
Pierwsze spotkanie w Tampere Ice Hall zgromadziło ponad czterotysięczną widownię. Nic w tym dziwnego - na boisko wyszli bowiem Finowie. Po przeciwnej stronie siatki stanęli Belgowie. W tym pojedynku faworytami byli gospodarze. I nie zawiedli swoich sympatyków, dostarczając im sporo emocji. Najwięcej w drugim secie rozgrywanym na przewagi, którego jednak ostatecznie przegrali 28:30. Niemniej w całym meczu triumfowali podopieczni Mauro Berruto, którzy tie-breaka zakończyli z czterema punktami przewagi. Spora w tym zasługa najlepiej punktującego Mikko Oivanena, który zdobył dla swojej drużyny 25 oczek. Nie był jednak najskuteczniejszy na boisku - o jeden punkt więcej zapisał na swoim koncie Gert Van Walle (26).
Niemcy - Rosja 1:3 (20:25, 25:19, 18:25, 19:25)
Niemcy: Schwarz, Böhme, Schöps, Kromm, Günthör, Steuerwald, Tille (libero) oraz Tischer, Bakumovski, Grozer, Andrae, Wiebel.
Rosja: Grankin, Tietiuchin, Bierieżko, Wołkow, Michajłow, Kuleszow, Wierbow (libero) oraz Połtawski, Samsonyczew, Astaszenkow.
W drugim meczu turnieju kwalifikacyjnego w Tampere Niemcy zmierzyli się z faworytami do zajęcia pierwszego miejsca w tabeli grupy I, Rosjanami. To spotkanie zakończyło się po mniej emocjonującej walce niż mecz gospodarzy. Zwycięsko z niej wyszli siatkarze pod wodzą Danielle Bagnoliego, triumfując 3:1. Aczkolwiek ekipa Raula Lozano w jedynym wygranym secie pokazała się z dobrej strony i nie pozwoliła Rosjanom przekroczyć granicy 20 punktów. W pozostałych jednak ze znaczną przewagą zwyciężała Sborna. Niewiele dała dobra postawa Jochena Schöpsa, który zdobył 19 punktów, ponieważ jego koledzy pozostawali w tyle: w drugiej kolejności najwięcej oczek na swoich kontach zapisali Andrae i Grozer - po 7. Za to wśród rywali aż czterech ponad dziesięciokrotnie wbijało piłkę w boisko: Michajłow (20), Tietiuchin (16), Bierieżko (12) i Wołkow (11).
Tabela grupy I po pierwszym dniu turnieju w Tampere
M. | Zespół | Mecze | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | Rosja | 1 | 2 | 3:1 |
2 | Finlandia | 1 | 2 | 3:2 |
3 | Belgia | 1 | 1 | 2:3 |
4 | Niemcy | 1 | 1 | 1:3 |
Sobota też dla faworytów?
Drugiego dnia turnieju kwalifikacyjnego w Tampere po przeciwnych stronach siatki najpierw staną Finowie i Niemcy, a zaraz po nich na parkiet wyjdą Rosjanie i Belgowie. Najciekawiej zapowiada się spotkanie z udziałem gospodarzy. I oni, i nasi zachodni sąsiedzi dysponują porównywalnymi siłami, choć to Skandynawowie wydają się być mocniejsi. Za nimi też przemawia historia: od 2000 roku obie ekipy spotkały się 16 razy i dziewięciokrotnie triumfowali Finowie. Zanosi się więc na emocjonujący pojedynek.
W drugim sobotnim spotkaniu drużyna Daniele Bagnoliego podejmie zespół belgijski. Podopieczni Claudio Gewehra faworytami nie są, ale w piątkowym meczu z Finami pokazali, że łatwo skóry nie sprzedadzą. Niemniej Sborna większych problemów z Belgami mieć nie powinna, a tym samym prawdopodobnie umocni się w tabeli przed spotkaniem z Finami.
Plan rozgrywek 2. dnia turnieju w Tampere:
Finlandia - Niemcy, godz. 14:00*
Rosja - Belgia, godz. 16:30
*godziny czasu polskiego