Punkty, bloki, asy 15. kolejki Tauron Ligi. Siatkówka to nie sport indywidualny, ale gdyby nim była...

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Julia Szczurowska
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Julia Szczurowska

Gdyby siatkówka była sportem indywidualnym to prawdopodobnie zarówno Veronica Jones-Perry, Julia Szczurowska, jak i Gabriela Orvosova zeszłyby z boiska z podniesionymi głowami. Tak się nie stało, ale statystyki tych zawodniczek i tak robią wrażenie!

Jeżeli którakolwiek z łodzianek może wynieść coś pozytywnego z porażki w Radomiu, będzie to z pewnością Veronica Jones-Perry. Amerykanka indywidualnie nie tylko dzieliła i rządziła na boisku, ale i wyprzedziła stojącą po przeciwnej stronie siatki Brunę Honorio w klasyfikacji najlepiej punktujących zawodniczek ekstraklasy. Zwrócić uwagę należy też na Julię Szczurowską, która zdaje się wygrywać indywidualną rywalizację na pozycji atakującej w klubie z Kalisza. Jednak także i w przypadku Szczurowskiej indywidualne fajerwerki nie przełożyły się na korzystny rezultat, bo Energa MKS Kalisz niespodziewanie uległa beniaminkowi ze Świecia.

Najlepiej punktujące:

1. Veronica Jones-Perry (Grot Budowlani Łódź) - 38 punktów 
2. Julia Szczurowska (Energa MKS Kalisz) - 24 punkty
3. Gabriela Orvosova (BKS BOSTIK Bielsko-Biała), Jovana Brakocević-Canzian (Grupa Azoty Chemik Police) - 23 punkty

Mecz w Bielsku-Białej zdecydowanie nie był popisem Holenderki w ataku. Czego jednak nie udało się zakończyć w pierwszej akcji Baijens nadrabiała blokiem. Wydaje się, że po dość nieśmiałym debiucie w polskiej lidze ta zawodniczka postanowiła wreszcie wyjść z cienia koleżanek. Nie po raz pierwszy świetne "czytanie" gry rywalek zaprezentowała też Stencel. Gdyby jeszcze tylko każda z nich dołożyła do tego lepszą skuteczność w ofensywie... ale cóż, nie można mieć wszystkiego!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjny

Najlepiej blokujące:

Indy Baijens (Grupa Azoty Chemik Police) - 7 bloków
Anna Stencel (Developres SkyRes Rzeszów) - 6 bloków
Kamila Witkowska (#VolleyWrocław) - 5 bloków

Tym razem zawodniczkom nie opłaciła się ryzykowna zagrywka z wyskoku. Na parkietach Tauron Ligi skuteczniejszy okazuje się kąśliwy float. Do mistrzostwa opanowały go Bączyńska, Stencel i Lazić, które dodatkowo jak ognia wystrzegały się błędów. Kiedy one wprowadzały piłkę do gry drużyny z Wrocławia i Rzeszowa zdobywały tzw. breaki, czyli punkty przy własnej zagrywce. Dowód - Stencel rozpoczynała akcję aż 17 razy, Szwedka 16, a Bączyńska 15.

Najlepiej zagrywające:

1. Anna Bączyńska (#VolleyWrocław), Anna Stencel (Developres SkyRes Rzeszów), Alexandra Lazić (Developres SkyRes Rzeszów) - 3 asy
2. Katarzyna Zaroślińska-Król (ŁKS Commercecon Łódź), Gabriela Orvosova (BKS BOSTIK Bielsko-Biała), Weronika Wołodko (#VolleyWrocław), Małgorzata Lisiak (Grot Budowlani Łódź), Veronica Jones-Perry (Grot Budowlani Łódź), Zuzanna Efimienko-Młotkowska (Developres SkyRes Rzeszów), Shelly Stafford (DPD Legionovia Legionowo), Monika Ptak (Energa MKS Kalisz) - 2 asy

Zobacz również:
TAURON Liga: Turecki gigant zainteresowany zatrudnieniem szkoleniowca Grupy Azoty Chemik Police
Tauron Liga: Dawid Murek poprowadził #VolleyWrocław do pierwszego zwycięstwa. Enea PTPS Piła samotna na dnie tabeli

Komentarze (0)