Czy w 1/4 finału Pucharu Polski zobaczymy pierwszoligowca? Prześwietliliśmy zespoły z zaplecza ekstraklasy

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Aleksandra Dudek
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Aleksandra Dudek

NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki, SAN-Pajda Jarosław, Asotra Płomień Sosnowiec i SPS Stal Mielec zagrają w meczach 1/8 Pucharu Polski. Dwie ostatnie z wyżej wymienionych drużyn lepiej radzą sobie w I lidze, ale szczęścia w losowaniu par miały nieco mniej.

Tylko pięć drużyn z I ligi i pięć ekip z II ligi zdecydowało się w tym sezonie przystąpić do rywalizacji o Puchar Polski. Po rundzie wstępnej w grze pozostały już tylko cztery ekipy zaplecza ekstraklasy, które w środę w ramach meczów 1/8 finału na własnym boisku podejmą drużyny z Tauron Ligi. Postaramy się nieco przybliżyć sylwetki każdego z tych zespołów.

NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki i San-Pajda Jarosław nie mogą narzekać na losowanie

Zacznijmy może od drużyny jednego z beniaminków zaplecza ekstraklasy, NOSiR-u Nowy Dwór Mazowiecki. Zespołem prowadzonym przez trenera Bartosza Kujawskiego na boisku dyryguje w dużej mierze atakująca Agnieszka Wołoszyn, wykorzystując swoje bezcenne doświadczenie z gry w wyższej lidze. "Różnicę" może też zrobić Klaudia Turkot, mistrzyni Europy kadetek z 2013 roku, której ekstraklasowe parkiety również nie są obce. Na skrzydłach atakami blok-aut rywalki spróbują wyprowadzić z równowagi niskie skrzydłowe - Katarzyna Jędrzejewska i Sandra Świętoń, dodatkowym atutem tej ostatniej jest wiodąca lewa ręka.

Rywalkami nowodworzanek będą pilanki, które borykają się z ogromnymi kłopotami kadrowymi i zajmują ostatnie miejsce w Tauron Lidze. - Wszystko zależy od naszego nastawienia. Faworytem bez wątpienia są pilanki, jako drużyna z ekstraklasy. Zgadzam się z tym, że każdy zespół z I ligi chciał wylosować ekipę Enei PTPS-u Piła, ze względu na braki kadrowe. Nie jest to jednak powód, by ich lekceważyć. Nie mamy nic do stracenia i ten luz może nam pomóc - stwierdziła przyjmująca NOSiR-u Nowy Dwór Mazowiecki, Klaudia Turkot.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Paulina Piątek na rajskich wakacjach. Widoki zachwycają

Również sporo szczęścia w losowaniu par 1/8 Pucharu Polski miały siatkarki SAN-Pajdy Jarosław, ubiegłoroczna rewelacja rozgrywek i uczestniczki ostatniego Final Four w Nysie. "Biszkopty" zagrają z #VolleyWrocław, 10. siłą Tauron Ligi. Rywalki z pewnością będą musiały przeanalizować grę dwóch przyjmujących, które są motorem napędowym drużyny z Podkarpacia, Aleksandry Dudek  i Darii Dąbrowskiej oraz kapitan, Katarzyny Saj.

- Nie chcę typować, bo nie o to chodzi. Fajnie, że trafiłyśmy na zespół z Wrocławia, ale na pewno ten mecz to będzie dla nas duże wyzwanie. Musimy zagrać swoją siatkówkę i możemy się nią pobawić. Dla wielu z nas to nowe doświadczenie - podkreśliła Daria Dąbrowska, która w zeszłym sezonie, po wycofaniu się z rozgrywek I ligi Budowlanych Toruń, była o krok od wzmocnienia drużyny z Piły, ale przeszkodziły w tym kwestie formalne. Co ciekawe... gdyby do tego doszło, w Tauron lidze dziś prawdopodobnie grałyby wszystkie trzy z sióstr Dąbrowskich.

Asotra Płomień Sosnowiec i Stal Mielec potrzebują cudu

Mission impossible wydaje się natomiast zadanie postawione przed siatkarkami Asotry Płomień Sosnowiec, które będą starały napsuć krwi liderkom ekstraklasy. Drugi z beniaminków I ligi był rewelacją pierwszej części rozgrywek zaplecza ekstraklasy. Wtedy też z dobrej strony dały się poznać atakująca Patrycja Patoń (z domu Flakus), czy jej zmienniczka, Katarzyna Bagrowska. Natomiast 130 punktów w lidze i tytuł kapitana drużyny Krzysztofa Zabielnego nieprzypadkowo otrzymała Magdalena Trojnar.

- Cieszymy się, że będziemy mogły zmierzyć się z zespołem tej klasy co Developres SkyRes Rzeszów. Chciałybyśmy pokazać się z dobrej strony i na pewno będziemy walczyć o każdy punkt. Przeskok pomiędzy pierwszą ligą a Tauron Ligą jest dość wyraźny, więc mecz na pewno będzie trudny. Puchar Polski rządzi się swoimi prawami i tak naprawdę wszystko może się zdarzyć. Musimy zagrać odważnie i tylko w ten sposób stworzymy ciekawe widowisko - oceniła Magdalena Trojnar, przyjmująca Asotra Płomień Sosnowiec.

Do Mielca przyjadą siatkarki E.Leclerc Moya Radomka Radom. Zespół SPS Stali Mielec przed sezonem wzmocniły takie zawodniczki jak Katarzyna Bryda czy Hanna Łukasiewicz, doskonale znane kibicom żeńskiej siatkówki. Natomiast dość nieoczekiwanie liderką drużyny jest Marta Duda, obecnie tocząca korespondencyjny pojedynek o miano najlepiej punktującej zawodniczki I ligi z Aleksandrą Dudek (224 punkty po 13 kolejkach spotkań). Czy któryś z kopciuszków, podobnie jak to było przed rokiem, zdoła sprawić sensację i zameldować się w ćwierćfinale Pucharu Polski? Odpowiedź poznamy już w środowy wieczór.

Zobacz również:
Szokujące doniesienia z Włoch. Ekipa Magdaleny Stysiak rozważa wycofanie się z gry w Lidze Mistrzyń
Zjawiskowa sesja siatkarek DPD Legionovii Legionowo. Jeśli nie zdążyliście z zakupem kalendarza, jest czego żałować...

Źródło artykułu: