Liga Mistrzyń: zacięta bitwa na początek turnieju w Policach. Rosyjski mocarz nad przepaścią

Getty Images / Andrea Diodato/NurPhoto / Na zdjęciu: siatkarki Igor Gorgonzola Novara
Getty Images / Andrea Diodato/NurPhoto / Na zdjęciu: siatkarki Igor Gorgonzola Novara

Turniej Ligi Mistrzyń w Policach rozpoczął się od zażartego pojedynku Igora Gorgonzola Novara z Dynamem Kazań. Wygrana 3:1 jest czwartą klubu Malwiny Smarzek-Godek w rozgrywkach, a zespół z Rosji może już we wtorek stracić szansę na awans.

Igor Gorgonzola Novara jest liderem w grupie E, a Dynamu Kazań już we wtorek grozi odpadnięcie z Ligi Mistrzyń. W listopadzie rosyjski zespół zdobył we Włoszech tylko trzy punkty i poniósł stratę nie tylko do gospodyń turnieju, ale też Grupy Azoty Chemika Police. W pierwszym meczu z przeciwnikiem z Novary łatwo oddał pole i nie minęło półtorej godziny zanim wyszedł z hali pokonany.

Rewanż był bardziej zaciętym pojedynkiem. Igor Gorgonzola zamknął pierwszego seta dopiero blokiem na 30:28, ale wcześniejszym, ambitnym pościgiem Dynamo dało do zrozumienia, że będzie tym razem trudnym do złamania przeciwnikiem. W drugiej partii to siatkarki z Rosji nadały ton wydarzeniom i zwyciężyły 25:22. Dużo było przedłużonych akcji, a żwawo broniące sprawiały, że piłka z trudem lądowała w boisku.

Wicelider ligi włoskiej postawił rywalki pod ścianą zwycięstwem 25:22 w trzecim secie, a Dynamo, choć rozpoczęło czwartą rundę od prowadzenia, straciło równowagę w grze. Kumulacja pomyłek po stronie zespołu z Kazania ułatwiła Igorowi Gorgonzola odwrócenie wyniku i zamknięcie meczu wynikiem 25:20. Włoska drużyna nieznacznie, ale okazała się lepsza we wszystkich wiodących statystykach i wygrała 3:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz z Serie A uczcił pamięć Bryanta. Niezwykły popis!

Malwina Smarzek-Godek miała pierwszą możliwość zagrania w Policach. Atakująca zespołu z Novary zapracowała na transfer do Włoch w Chemiku, tyle że od 2016 do 2018 roku rozgrywał on swoje mecze w Szczecinie. Przeprowadzka mistrza kraju zbiegła się w czasie z odejściem reprezentantki Polski.

Smarzek-Godek rozpoczęła mecz pechowo - już pierwsza atakująca Dynama boleśnie potraktowała jej palec. Uraz nie wykluczał pozostania na boisku, a okazji do wykazania się nie brakowało. W pierwszym secie przeciętną - 31 procentową skuteczność w ataku powetowała sobie pracą w bloku. Druga partia nie przyniosła przełomu, a dobrym impulsem dla Igora Gorgonzola okazało się późniejsze wprowadzenie Niki Daalderop za Smarzek-Godek. Po powrocie z kwadratu rezerwowych na początku czwartego seta Polka prezentowała się najlepiej na przestrzeni meczu. Zdobyła w nim 8 ze swoich 18 punktów i zdążyła zostać najlepiej punktującą zawodniczką zespołu.

W drugim meczu dnia Chemik zmierzy się z VK UP Ołomuniec. Wygrana mistrza Polski za trzy punkty będzie równoznaczna z odpadnięciem Dynama z rozgrywek.

Igor Gorgonzola Novara - Dynamo Kazań 3:1 (30:28, 22:25, 25:22, 25:20)

Novara: Hancock, Herbots, Bosetti, Bonifacio, Washington, Smarzek-Godek, Sansonna (libero), Napodano (libero) oraz Populini, Battistoni, Chirichella, Daalderop

Dynamo: Starcewa, Bricio Ramos, Fedorowcewa, Konowałowa, Korolewa, Fabris, Podkopajewa (libero) oraz Kotikowa, Popowa, Kadoczkina

MVP: Stefania Sansonna (Novara)

#DrużynaMPktSetyMałe punkty
1 Igor Gorgonzola Novara 6 17 18:5 557:463
2 Grupa Azoty Chemik Police 6 13 15:6 409:385
3 Dynamo Kazań 6 6 7:13 445:464
4 VK UP Ołomuniec 6 0 2:18 322:421

Czytaj także: Jelena Blagojević zareagowała na zawieszenie. "To jest absurdem"

Czytaj także: Bartosz Kurek wyprzedził Michała Kubiaka w Japonii

Komentarze (0)