Spotkanie zdecydowanie lepiej zaczęło się dla gości. Skuteczne ataki Klemena Cebulja oraz Karola Butryna dały im prowadzenie 6:3. Warszawianie mieli problemy z przyjęciem, a sami nie robili swoją zagrywką zbyt wiele krzywdy rywalowi. Po asie Timo Tammemaa było już 15:10. W końcówce seta przewaga rzeszowian wynosiła już sześć oczek, ale wtedy dopadł ich lekki przestój. Gospodarze zaś wzięli się za odrabianie punktów i bo kolejnym skutecznym bloku było już 22:24. Wtedy o czas poprosił Alberto Giuliani. Po przerwie szansę za zakończenie seta wygraną wykorzystał Nicolas Szerszeń.
Druga partia była już bardziej wyrównana. Jednak minimalną przewagę mieli warszawianie. Kiedy po skutecznym bloku na Klemenie Cebulju VERVA odskoczyła na dwa punkty 18:16, o czas poprosił trener Asseco. Ale przerwa nie pomogła. Po ataku Artura Szalpuka, który wszedł za Jana Fornala w pierwszej partii, było już 21:18. Gospodarze wyraźnie poprawili grę, z wyjątkiem zagrywki, i trzymali rywala na dystans. Kontrę na wagę wygranej w tym secie zakończył Michał Superlak.
Trzecia odsłona meczu początkowo również stała pod znakiem walki punkt za punkt. Od stanu 10:10 miejscowi dołożyli błędy, a Karol Butryn zaserwował asa i zrobiło się 13:10. O czas poprosił Andrea Anastasi. Goście jednak grali skuteczniej i powiększali przewagę. Gospodarzom udało się jeszcze nieco zmniejszyć straty po asie Michała Superlaka 14:16, ale rzeszowianie znów odskoczyli. Gracze VERVY stanęli zupełnie i w rezultacie Resovia wygrała wysoko tę partię do 17.
ZOBACZ WIDEO: Polscy sportowcy zaszczepieni przed igrzyskami olimpijskimi? "Kryteria są jednoznaczne"
Warszawianie nie dość, że przegrali trzeciego seta, to jeszcze w jego końcówce urazu doznał Damian Wojtaszek. Od czwartej partii na boisku zastąpił go Jan Fornal. Rzeszowianie zaś kontynuowali swoją dobrą grę. Fabian Drzyzga, który dobrze prowadził grę kolegów od początku, dołożył jeszcze kolejne dwie punktowe zagrywki i było już 8:4. Przewaga gości rosła. Po ataku Nicolasa Szerszenia Asseco prowadziło już 12:20 i pewnie podążało do wygranej. Spotkanie zakończył dobry atak Rafała Buszka.
VERVA Warszawa Orlen Paliwa - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (22:25, 25:22, 17:25, 16:25)
VERVA: Trinidad, Superlak, Wrona, Nowakowski, Kwolek, Fornal, Wojtaszek (libero) oraz Szalpuk, Król, Grobelny
Asseco: Drzyzga, Butryn, Jendryk, Tammemmaa, Szerszeń, Cebulj, Potera (libero) oraz Hain, Krulicki, Buszek, Mariański (libero)
MVP: Karol Butryn (Asseco Resovia Rzeszów)
Czytaj także:
-> PlusLiga. Dwa sety twardej walki, w trzecim dominacja. Jastrzębianie pokonali MSK Ślepsk
-> Transfery. Kamil Droszyński został wypożyczony z Indykpolu AZS Olsztyn
Czy Asseco Resovia Rzeszów zdobędzie medal PlusLigi w sezonie 2020/2021? 
