Igor Gorgonzola Novara był najlepszy w grupie Ligi Mistrzyń z udziałem Chemika Police. W ten sposób wywalczył rozstawienie w losowaniu i atut własnej hali w rewanżu. Po odniesieniu zwycięstwa 3:1 w pierwszym meczu z Fenerbahce Opet Stambuł większość atutów była po stronie zespołu Malwiny Smarzek-Godek i nie zmarnował tej szansy.
Drużyna Polki konsekwentnie punktowała przeciwnika. Jej wyższość we własnej hali była niepodważalna. Igor Gorgonzola Novara górował we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła i po dwóch setach wygranych 25:16 oraz 25:18 cieszył się z awansu. Siatkarki Fenerbahce wyglądały na kompletnie zdemobilizowane tym, co wydarzyło się tydzień temu, i nie odwróciły losu rywalizacji.
Rewanż zakończył się wynikiem 3:1, a Smarzek-Godek zeszła z boiska w trzecim secie. Polka zdobyła osiem punktów, z których siedem atakiem przy 37 procentach skuteczności, a jeden blokiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Lindsey Vonn. Upadek jej nie złamał
Klub z Novary awansował do półfinału Ligi Mistrzyń jako pierwszy. Próbuje nawiązać do osiągnięcia z 2019 roku, w którym był najlepszy w elitarnych rozgrywkach.
Igor Gorgonzola Novara - Fenerbahce Opet Stambuł 3:1 (25:16, 25:18, 16:25, 25:11)
Pierwszy mecz: 3:1. Awans: Igor Gorgonzola Novara
Novara: Hancock, Bosetti, Chirichella, Smarzek-Godek, Herbots, Washington, Sansonna (libero) oraz Populini, Napodano, Zanette, Battistoni, Bonifacio, Daalderop
Fenerbahce: Toksoy Guidetti, Aydemir Akyol, Mihajlović, Babat, Vargas Abreu, Robinson, Yilmaz (libero) oraz Sengun, Busa, Kurt, Kastirengoz
Czytaj także: Skuteczny Bartosz Kurek. Ligowy maruder nie znał sposobu na jego zatrzymanie
Czytaj także: Grupa Azoty Chemik Police dostał lekcję siatkówki w Lidze Mistrzyń