Liga Mistrzów: powrót znad przepaści. Wilfredo Leon i Maciej Muzaj pozostają w grze o trofeum

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Wilfredo Leon

Sir Sicoma Monini Perugia awansowała do półfinału Ligi Mistrzów. Zrobiła to, choć po pierwszym meczu z Leo Shoes Modena była w opałach. Po zakończonym wynikiem 3:0 rewanżu drużyna Heynena, Leona i Muzaja wygrała 15:5 złotego seta.

Tydzień temu siatkarze z Perugii zostali zmieceni z boiska w Modenie. Konfrontacja zakończyła się wynikiem 3:0 dla Leo Shoes i było to zaskoczenie. To drużyna prowadzona przez Vitala Heynena była wyraźnie lepsza w sezonie zasadniczym ligi włoskiej, a także była rozstawiona w losowaniu ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Przed rewanżem to podopieczni Andrei Gianiego byli w dobrej sytuacji.

Perugia nie miała jednak zamiaru rezygnować z awansu i we własnej hali przystąpiła rozdrażniona do natarcia. Wilfredo Leon znalazł się w podstawowym składzie Heynena, a Maciej Muzaj pełnił rolę zmiennika. Drużyna z Polakami w szeregach tym razem rządziła na boisku i stopniowo odwracała los "bratobójczej" rywalizacji. Po zwycięstwie gospodarzy 3:0 w rewanżu sędziowie zarządzili złotego seta, który wyłonił półfinalistę Ligi Mistrzów. Zakończył się on bezkompromisowym wynikiem 15:5 dla Sir Sicoma Monini Perugia.

Wilfredo Leon był najlepszym punktującym tego meczu. Reprezentant Polski poprawił się w porównaniu z pojedynkiem w Modenie. Atakował ze skutecznością 46 procent, a do 18 punktów wywalczonych tym elementem dołożył cztery bloki oraz dwa asy serwisowe. 18 razy przyjmował i popełnił jeden błąd po zagrywce przeciwnika. Wypracował 56 procent pozytywnego odbioru.

Maciej Muzaj miał dwie możliwości atakowania i raz zrobił to skutecznie. Ponadto zaszkodził przeciwnikom dwoma blokami i raz wprowadził piłkę do gry serwisem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ana Ivanović w nowej dla siebie roli. Internauci zachwyceni

Sir Sicoma Monini Perugia - Leo Shoes Modena 3:0 (25:23, 25:18, 25:21)

Złoty set: 15:5.

Pierwszy mecz: 0:3. Awans: Sir Sicoma Monini Perugia

Perugia: Sole, Travica, Leon, Ricci, Ter Horst, Płotnicki, Colaci (libero) oraz Piccinelli, Zimmermann, Muzaj

Modena: Vettori, Petrić, Stanković, Christenson, Lavia, Mazzone, Grebennikov (libero) oraz Rinaldi, Porro, Karlitzek, Buchegger

Czytaj także: Skuteczny Bartosz Kurek. Ligowy maruder nie znał sposobu na jego zatrzymanie

Czytaj także: Grupa Azoty Chemik Police dostał lekcję siatkówki w Lidze Mistrzyń

Komentarze (0)