Temat płci Aprilii Manganang był już poruszany wielokrotnie w przeszłości. Nawet przy okazji większych imprez inne reprezentacje domagały się od organizatorów testów na określenie płci.
Manganang swoją zawodową karierę zakończyła w 2020 roku. Teraz potwierdzono, że jest... biologicznym mężczyzną.
Wiadomość została ogłoszona w zeszłym tygodniu po tym, jak 28-latka przeszła operację w Dżakarcie. - To jest chwila, na którą czekałem, jestem bardzo szczęśliwy - przyznał podczas konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystrzelił jak z armaty. Jeszcze o nim usłyszymy
Sprawę komentuje również generał Andika Perkasa, szef sztabu armii - Manganang po zakończeniu zawodowej kariery wstąpił do wojska. Parkesa przyznał, że Aprilia nie była osobą transpłciową, ponieważ był mężczyzną od urodzenia.
Jak to zatem możliwe, że grał jako siatkarka? Okazuje się, że cierpiał na chorobę zwaną "spodziectwem". Jest to deformacja narządów płciowych, której doświadczają chłopcy.
Perkasa stwierdził też, że stan Aprilii został odkryty dopiero niedawno, kiedy została wezwana na badanie lekarskie w Szpitalu Wojskowym Gatot Subroto. Tam badania urologiczne i hormonalne potwierdziły, że jest mężczyzną. Manganang przeszedł operację korekcyjną, a także zmieni dokumenty dotyczące nowego statusu płci.
W sieci natychmiast wybuchła dyskusja na temat wyników i całej reprezentacji Indonezji. Pojawiły się głosy o wykluczeniu jej z jakichkolwiek rozgrywek. Byli też tacy, którzy bronili Manganang przyznając, że to rzadka choroba.
Zobacz także:
Grupa Azoty Chemik Police zbudował mur
DPD IŁCapital Legionovia bliska mega sensacji. "Zrobiłyśmy dopiero kroczek"