Edward Pawlun wraz ze swoimi podopiecznymi mógł wejść na parkiet z godzinnym opóźnieniem, bowiem swoje zajęcia przeprowadzali reprezentanci Polski. Francuzi mieli wejść z kolei pojawić się na boisku pół godziny wcześniej, niż przewidywano. Przez 60 minut siatkarki obserwowały więc poczynania podopiecznych Daniela Castellaniego, a na swój sparing miały nie dwie i pół godziny, a ledwie godzinę.
Organizatorzy nie zezwolili również na obniżenie siatki zawieszonej na męskiej wysokości – 2,43 m. Po rozgrzewce zawodniczki podzielone zostały na dwa zespoły. W zajęciach z powodów zdrowotnych nie uczestniczyła Ewelina Toborek, którą w składzie zespołu nazwanego umownie „Trefl 2” zastąpił zawodnik z drużyny juniorów Trefla Gdańsk. Sparing prowadziło ośmiu sędziów – pierwszy, drugi, czterech liniowych, sekretarz i asystent sekretarza. W uniform arbitra ubrany był również Rafał Murczkiewicz, który wcielił się w rolę trenera składu „Trefl 1”.
Podczas sparingu trenerzy byli proszeni przez organizatorów o żądanie czasów i dokonywanie zmian. Po ósmym i szesnastym punkcie zespoły schodziły na przerwy techniczne, a w tym czasie moppersi doprowadzali boisko do ładu. Wszystko po to, by organizatorzy turnieju eliminacyjnego mogli dopiąć wszystko na ostatni guzik przed piątkowymi meczami.
Zmaganiom siatkarek Trefla przyglądali się m.in. Adam Okuniewski, prezes klubu, Waldemar Bartelik, prezes Pomorskiego Wojewódzkiego Związku Piłki Siatkowej oraz przedstawiciele ekip Słowacji i Słowenii. Gdy na hali pojawił się Stephane Antiga, przyjmujący reprezentacji Francji, organizatorzy zarządzili koniec treningu Trefla. Ostatecznie zespół w składzie : Marta Szymańska, Emilia Reimus, Natalia Nuszel, Monika Naczk, Natalia Nuszel i Izabela Śliwa pokonał drugą drużynę 19:10.
Po zakończeniu sparingu organizatorzy przystąpili do kolejnych punktów przygotowań do turnieju eliminacji Mistrzostw Świata. Siatkarki zostały poproszone o wcielenie się w role reprezentantów Polski i Francji – ustawiły się na środku parkietu za flagami obydwu krajów i wysłuchały hymnów państwowych.