Tunezyjczycy nie zagrają w Memoriale Huberta Wagnera. "Sytuacja w kraju nie jest najlepsza"

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Tunezji mężczyzn
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Tunezji mężczyzn

- Sytuacja w Tunezji nie jest najlepsza. Obecnie mamy dziennie około 6000 zakażeń i 200 zgonów - mówi Wassim Ben Tara. Pomimo zaszczepienia, siatkarze kadry Tunezji złapali koronawirusa i zespół nie wystąpi w Memoriale Huberta Wagnera.

Ze względu na wykrycie przypadków zakażenia koronawirusem, Tunezja musiała odwołać swój przyjazd na rozpoczynający się 9 lipca XVIII Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. W jej miejsce zagra w Krakowie reprezentacja Azerbejdżanu.

Tunezyjska Federacja Siatkówki podała informację o czwórce zakażonych, wśród nich trzech graczy i jeden z członków sztabu szkoleniowego.

Sytuację wyjaśnił nam będący w kadrze Wassim Ben Tara. - Osoby zakażone trafiły na kwarantannę, a reszta zespołu czeka na ponowne testy PCR, zanim wznowi treningi. Wszyscy byliśmy zaszczepieni i regularnie mamy robione testy. Ja czuję się dobrze i nie złapałem wirusa - mówi siatkarz Stali Nysa, który zostaje w klubie na kolejny sezon.

ZOBACZ WIDEO: Taktyka w zawodach lekkoatletycznych? Iga Baumgart-Witan zdradza kulisy zawodów

- Konieczność odwołania naszego przyjazdu na pewno była trudna. Możliwość gry przeciwko Polsce i dodatkowe sparingi przed igrzyskami byłyby dla nas po prostu korzystne. W tym sezonie przygotowania rozpoczęliśmy 14 maja, mieliśmy kilka sparingów z Hiszpanią, a potem pojechaliśmy do Włoch na mecze towarzyskie z włoską reprezentacją. W związku z obecną sytuacją prawdopodobnie zostaniemy w kraju. Pracujemy dobrze, abyśmy byli gotowi na Tokio - zaznacza atakujący mistrzów Afryki.

- Sytuacja w Tunezji nie jest najlepsza. Obecnie mamy dziennie około 6000 zakażeń i 200 zgonów. W kraju po godzinie dwudziestej jest godzina policyjna, wszędzie obowiązuje noszenie maseczek, a bary i kawiarnie mogą być otwarte tylko na zewnątrz. Jest zakaz przemieszczenia się między miastami, można jedynie do pracy i w nagłych wypadkach. W niektórych miastach jest całkowity lockdown do czasu nowych ustaleń - relacjonuje gracz posiadający również polskie obywatelstwo.

Tunezyjczycy, których skład na olimpijski turniej nie jest jeszcze znany, zagrają w Tokio w grupie B, ich rywalami będą Rosja, USA, Francja, Brazylia i Argentyna.

Czytaj również:
PlusLiga. Wielki powrót do Polski. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ogłosiła nazwisko nowego trenera
Transfery. Oficjalnie: Nowy trener Grot Budowlanych. Jakub Głuszak wraca do Łodzi

Komentarze (0)