Mocny komentarz po klęsce w Tokio. "To są igrzyska. Jest kontuzja, czy nie, idzie się do doktora, bierze blokadę i gra"
Analiza występu polskich siatkarzy na igrzyskach olimpijskich w Tokio nie milknie, mimo upływu czasu. Do dyskusji dołączył Krzysztof Ignaczak, który skomentował wynik polskich siatkarzy w wywiadzie dla TVP Sport.
Zdaniem doświadczonego libero, po części kiepski wynik reprezentacji na igrzyskach olimpijskich w Tokio tłumaczyć może duża liczba debiutantów. Impreza w Japonii była pierwszą tej rangi dla Aleksandra Śliwki, Kamila Semeniuka, Łukasza Kaczmarka, Wilfredo Leona i Jakuba Kochanowskiego. W opinii kibiców decydująca okazała się w obecność w dwunastce Michała Kubiaka, który na turnieju okazał się nie w pełni sprawny.
- Nie wiemy, czy Michał przyjechał do Tokio z kontuzją, czy też złapał ją w Japonii. Jeśli było tak, że uraz pojawił się na igrzyskach, to jest ok. W tym przypadku jednak, jeśli był już zdolny do gry, to dlaczego nie został do niej desygnowany w tie-breaku ćwierćfinału? Jeśli wybiera się lidera teamu, to w momencie kryzysu jest niezbędny. Nie szło wtedy Aleksandrowi Śliwce, Kamilowi Semeniukowi. Wypadałoby więc wpuścić na boisko kogoś, kto miał w tamtym momencie największe doświadczenie - przyznał były libero reprezentacji Polski, dodając: - Igrzyska są raz na cztery lata. Czy jest kontuzja, czy nie, idzie się do doktora, bierze blokadę i gra mimo wszystko. To nie był czas na eksperymenty. Skoro dwunastka pojechała do Tokio, wnioskuję, że każdy był gotowy do gry i czekał tylko na wezwanie trenera.
ZOBACZ WIDEO: "Sam siebie zaskoczyłem". Tego złoty medalista olimpijski się nie spodziewałMistrz świata z 2014 roku unika jednoznacznych deklaracji co do przyszłości Vitala Heynena. Zdaniem "Igły", przyczyny olimpijskiej klęski powinny jednak zostać wyjaśnione przez Wydział Szkolenia Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
- Sztab szkoleniowy będzie musiał wyjaśnić, jakie błędy zostały popełnione i wykazać, co dzieje się z drużyną. Trzeba będzie również spojrzeć na relację trener–zawodnicy z odpowiedniej perspektywy. Czy jest między nimi ogień i zaufanie? Jeśli nie ma tego ostatniego, to choćby był najlepszy szkoleniowiec na świecie, sukcesu nie będzie - powiedział Krzysztof Ignaczak.
Czytaj także:
Jeśli nie Vital Heynen, to kto? Wśród Polaków jest jeden zdecydowany faworyt
Co dalej z karierą reprezentacyjną Michała Kubiaka? Doświadczony przyjmujący złożył ważną deklarację
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
lukaszmi2 Zgłoś komentarz
nogi... no i wziął;) Szkoda, że dziennikarze nie odpuszczają temat, boją się chyba, że wywiadów nie będzie. -
Ave Silessia Zgłoś komentarz
Pilnie zmienić rozgrywającego , bo Drzyzga to niestety tylko się poci i wystawia a nie rozgrywa . -
Kris59 Zgłoś komentarz
mnie,że Kubiak nadal jest w kadrze.Dawno bym go wyp********i zabrał kogoś sprawnego np.Fornala czy Bednorza. No ale chyba Heynen sam musi odejść abysmy już nigdy Kubiaka w reprezentacji nie zobaczyli. Ludzie. Mamy wyjątkowo zdolne pokolenie młodych, zdolnych siatkarz więc po co nam Kubiak? Dajmy szanse rozwijać się innym,młodszym. Mam nadzieję,że nowy trener to wreszcie zrozumie bo w rozum Heynena to ja już nie wierzę. Zamiast zabrać na ME młodych, nowych siatkarzy aby się ograli z dużą imprezą ( nawet kosztem porażek) to on nadal zabiera zgraną sitwę z Kubiakiem na czele.Nóż się w kieszeni otwiera. -
jotwu Zgłoś komentarz
formy i mimo tego pojechał.Kolejne igrzyska przegrane w kompromitujący sposób.I co tu analizować.Trzeba w końcu podjąć męską decyzję. -
kabareciarz Zgłoś komentarz
odsiedział na ławce - a bez formy resoviak grał tak jak grał, do tego nieporozumienie z Kubiakiem - drużynie była potrzebna forma, a nie boiskowy i pozaboiskowy krzykacz. Atakiem wygrywa się mecze w piłce nożnej - w siatkówce niestety obroną. Dlatego Kurek i Leon to za mało. -
Arkadiusz Mochocki Zgłoś komentarz
Może u debiutantów, szybciej widać rysy, na lini trener-zawodnicy, bo nie są tak bardzo z nim, zżyci, ale odmłodzony zespół, może wygrywać, co pokazała Rosja, i Polacy w LN 2019. -
Arkadiusz Mochocki Zgłoś komentarz
Jak kontuzjowany Kwolek, wszedł w tie breaku Verwy z Kemerowem, Verwa zdobyła 5 pkt, a wystarczyło jej 9 do awansu, i tu mogłoby być podobnie. -
prym Zgłoś komentarz
wtedy prawie wszędzie rozwiązuje się umowy ale nie u nas.Tu musi być analiza i to wielomiesięczna a decyzje zostaną podjęte i tak w nieodpowiednim czasie i miejscu wydłużając nie potrzebnie trenerską obsadę.Może wzorem kopanej zaczną szukać polskiej myśli szkoleniowej , jakby cokolwiek ostatnio osiągnęła.To tak narodowa pycha.