4 
Finałowe starcie śmiało można określić jako korespondencyjny pojedynek Daniele Lavii i doskonale znanego polskim kibicom z gry w Cerrad Enea Czarnych Radom, środkowego Alena Pajenka. "Dzień konia" w niedzielę miał także określany mianem złotego dziecka włoskiej siatkówki, Yuri Romano. Organizatorzy zdecydowali się jednak wyróżnić kogoś innego.
Najlepszym zawodnikiem mistrzostw Europy został wybrany kapitan ekipy Ferdinando De Giorgiego, rozgrywający Simone Giannelli. Siatkarz Sir Monini Perugia dotychczas mógł się szczycić zdobyciem brązowego medalu podczas mistrzostw Starego Kontynentu rozgrywanych w 2015 roku w Bułgarii i Włoszech oraz srebrnym medalem igrzysk olimpijskich przywiezionym z Rio de Janeiro rok później.
Najlepiej punktującym zawodnikiem w drużynie Italii był Alessandro Michieletto, który zainkasował 133 oczka podczas rundy finałowej turnieju. Natomiast Gianelli potrafił znakomicie zaadaptować styl gry drużyny do aktualnie panującej sytuacji na boisku i szybko przerzucał ciężar gry na zawodnika, który w danym momencie był najskuteczniejszy. Prawdopodobnie właśnie ten czynnik zaważył na tym, że Gianelli odebrał statuetkę MVP mistrzostw Europy.
Zobacz również:
ME siatkarzy 2021. Michał Kubiak: Ludzi poznaje się po tym, jak walczą, gdy się nie układa. My walczyliśmy do końca
Wiemy, kto zakazał Vitalowi Heynonowi pożegnać się z polskimi kibicami!
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Kaczmarek po brązowym medalu mistrzostw Europy: "Nie musimy nikomu nic udowadniać"
Który z Włochów powinien zostać MVP mistrzostw Europy? 
