[tag=2182]
Bartosz Kurek[/tag] ma za sobą bardzo pracowity okres. Najpierw walczył na igrzyskach olimpijskich, a niedługo później przyszedł czas na mistrzostwa Europy. Jest duży niedosyt, bo siatkarska reprezentacja Polski tylko na tej drugiej imprezie zdobyła medal i to brązowy.
W trakcie ME 33-latek mógł liczyć na wsparcie ukochanej. Anna Kurek regularnie była na trybunach podczas meczów Biało-Czerwonych, co relacjonowała na Instagramie. Nagle wybuchła mała burza.
Wszystko przez... zmianę koloru włosów. Żona Kurka zdecydowała się na jasny blond, a niektóre internautki zaczęły pisać, że poprzedni kolor był lepszy. Siatkarka w pewnym momencie straciła cierpliwość.
"Uprzejmie proszę od bierdolta się od moich żółtych włosów. Jak będę chciała, to zrobię sobie zielone i nikogo nie powinno to obchodzić" - napisała na Instagramie.
Anna Kurek posunęła się jeszcze dalej. Chwilę później zamieściła zdjęcie... z zielonymi włosami.
Tak Pawłowicz nazwała Kurka. Żona siatkarza zareagowała >>
Kubiak: Nie pomyśli zanim coś pieprznie. Jest mocna odpowiedź Boska! >>
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Kaczmarek po brązowym medalu mistrzostw Europy: "Nie musimy nikomu nic udowadniać"