Mierzący 205 centymetrów wzrostu Bartosz Kurek jest jednym z liderów reprezentacji Polski. Z nim w składzie Biało-Czerwoni w 2018 roku sięgnęli po mistrzostwo świata, a Kurek został wybrany MVP turnieju. Później atakujący był czołowym zawodnikiem kadry, a wysoką formę i umiejętności potwierdzał w kolejnych meczach.
O ile jego wzrost na boisku jest ogromnym atutem, o tyle na co dzień sprawia mu problemy. O tym, jak wygląda życie tak wysokiego mężczyzny Kurek zwierzył się magazynowi "Logo".
Jakie to problemy? - Niewygodne, bo za krótkie, łóżka w hotelu. Problem z ubraniami - może teraz już mniejszy, ale bywa. Wzrost idzie w parze z rozmiarem buta - trzeba się czasami naszukać - powiedział.
Jednak wzrost przydaje mu się też w codziennym życiu. Przyznał, że na koncertach nie musi się przepychać i zawsze dobrze widzi, co się dzieje na scenie. Wyznał, że nawet jak był dzieckiem, to rodzice łatwo mogli go namierzyć, a teraz problemu z tym nie mają znajomi.
Kurek to zawodnik japońskiego Wolfdogs Nagoya, gdzie jest gwiazdą całej ligi. Karierę zaczynał w Stali Nysa, a później reprezentował barwy m.in. Skry Bełchatów, Mostostalu Kędzierzyn-Koźle, Stoczni Szczecin czy Onico Warszawa.
Czytaj także:
Wybory prezesa PZPS coraz bliżej. Łukasz Kadziewicz ma radę
Tauron Liga powraca po pięciu miesiącach. Utrzymamy status quo?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bijatyka na ostro. To miał być spokojny mecz
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)