Polki czekają na nazwisko nowego trenera. "Mam nadzieję, że odpowiedni ludzie dadzą kadrze oddech po paru latach"

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Martyna Grajber
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Martyna Grajber

Reprezentantki Polski czekają na nazwisko nowego selekcjonera, które zostanie wyłonione w konkursie. - Szczerze mówiąc, nie zastanawiam się nad tym - powiedziała kilka dni temu Martyna Grajber, zapytana o najlepszą kandydaturę na to stanowisko.

W mediach trwa dyskusja na temat stanowiska pierwszego trenera reprezentacji Polski kobiet. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Aleksandra Jagieło ujawniła, że do Polskiego Związku Piłki Siatkowej wpłynęło osiem zgłoszeń. - Konkurs musi zostać ogłoszony, bo takie są procedury narzucone przez ministerstwo - poinformowała była zawodniczka kadry. Najlepsza "opcja" potem zostanie przedstawiona prezesowi, Sebastianowi Świderskiemu.

Wśród kandydatur są nazwiska m.in. Ferhata Akbasa, Marcello Abbondanzy, Massimo Barboliniego, Daniele Santarelliego czy Stefano Lavariniego. Na liście brakuje natomiast Polaka. - Niestety, żaden nasz rodak się nie zgłosił - powiedziała Jagieło. Póki co, nie ma też Vitala Heynena, który po mistrzostwach Europy zakończył pracę z męską reprezentacją.

Jagieło stoi na czele zespołu ds. siatkówki kobiecej, powołanego przez Świderskiego. Pomagają jej: Łukasz Kruk z E.Leclerc Moya Radomki Radom, Piotr Makowski z Pałacu Bydgoszcz, Jacek Grabowski z #VolleyWrocław, a także byłe siatkarki, koleżanki z boiska, Dorota Świeniewicz i Magdalena Śliwa.

ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!

Z faktu powołania grupy roboczej cieszy się Martyna Grajber. - Cieszę się, że w tej grupie jest Ola Jagieło. To świetna zawodniczka, doświadczona, znająca obecną ligę. To bardzo dobry ruch ze strony obecnego pana prezesa - podkreśliła kilka dni temu siatkarka ŁKS-u Commercecon Łódź.

Jeszcze w zeszłym sezonie reprezentantka Polski współpracowała z jednym z kandydatów na trenera Biało-Czerwonych, Akbasem, gdy ten prowadził Grupę Azoty Chemika Police, którego barw broniła Grajber. Kilka dni temu nie chciała jednak odpowiedzieć na pytanie, który wybór byłby najlepszy. - Szczerze mówiąc, nie zastanawiam się nad tym. Są od tego odpowiedni ludzie, którzy, mam nadzieję, podejmą słuszną decyzję i dadzą naszej reprezentacji jakiś oddech po paru latach - stwierdziła.

Jak przyznał Świderski we wtorkowym programie "Sportowy wieczór" na antenie TVP Sport, nazwisko nowego trenera nie zostanie ogłoszone w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Czytaj także:
>> Nowy prezes PZPS otrzymał ostrzeżenie
>> Niespodzianki nie było. Kolejne zwycięstwo mistrza Polski

Źródło artykułu: