"Wydarzyła się wielka tragedia, odeszła Aliya Chambikowa, środkowa Ufimoczki Ufa. Składamy kondolencje rodzinie i przyjaciołom... Aliya Chambikowa miała 21 lat. Zmarła nagle z powodu choroby" - napisano na profilu w mediach społecznościowych męskiego zespołu z Ufy.
Zawodniczka niedawno miała problemy ze zdrowiem i zamiast rywalizować w kolejnym meczu swojego klubu udała się do szpitala.
Teraz do całej sytuacji odniósł się Denis Taipov, rzecznik prasowy Ufimoczki Ufa.
- Aliya zmarła 7 listopada. To dla nas duży szok, bardzo duża strata. Aliya była wspaniałą osobą, wesołą. W zespole miała doskonałe relacje ze wszystkimi. Trudno opisać słowami, co się wydarzyło - przyznał w rozmowie z "sport-express.ru".
Przedstawiciele klubu nie chcieli podać dokładnej przyczyny śmierci. Były domysły, że być może jest to spowodowane zachorowaniem na COVID-19. Tak jednak nie było, co potwierdził Tipov.
- Naradziliśmy się i postanowiliśmy, że klub nie będzie podawał przyczyny. To sprawa osobista. Widziałem, że wielu w komentarzach pisze się o koronawirusie. Nie, to nie jest COVID-19 - przyznał.
Dodał też jednak, że przyczyną śmierci była faktycznie choroba, ale zupełnie inna. - W ostatnim miesiącu zdiagnozowano u niej powszechną, poważną chorobę. Zdecydowaliśmy się tego nie nagłaśniać. Aliya opuściła ostatnią kolejkę i była w szpitalu. Niestety spełnił się najgorszy scenariusz - zakończył.
Zobacz także:
Słowo klucz: stabilizacja. "Cała liga na razie wygląda jak fala"
Niedawny medalista mistrzostw świata nowym trenerem klubu PlusLigi