W przeszłości mecze klubów z Polic i Wrocławia decydowały o podziale trofeów w kraju. Oba reprezentowały Polskę w Lidze Mistrzyń. Aktualnie tylko Chemik walczy o najwyższe cele w Tauron Lidze i w ośmiu kolejkach wypracował przewagę 14 punktów nad #VolleyWrocław. Drużyna z województwa dolnośląskiego mogła postraszyć głównie dwoma zwycięstwami odniesionymi w listopadzie.
Faworytem pozostawał Chemik, który po nieudanym meczu o Superpuchar Polski, zaczął nabierać rozpędu. Czy to w Szczecinie, czy to w Policach nie przegrał z wrocławiankami od 2015 roku. Nazbierało się od tego czasu osiem nieudanych wypraw siatkarek z województwa dolnośląskiego do hali Chemika.
Jacek Nawrocki nie wystawił Martyny Łukasik i Agnieszki Kąkolewskiej. Szczególnie środkowa była liderką Chemika na początku sezonu. Możliwość pokazania się w dłuższym wymiarze dostały Martyna Czyrniańska i Marta Pol. Nie działo się to jednak kosztem gry zespołu, który wygrał przekonująco 25:12 pierwszego seta. Aż sześć asów serwisowych i zero błędów w tym elemencie było kluczem do zdobycia przewagi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Marcin Najman nie przestaje zadziwiać! Zobacz, co tym razem
Gospodynie rozpoczęły również drugiego seta sprowokowaniem błędu w przyjęciu wrocławianek. W tej rundzie było już jednak więcej walki i przedłużonych akcji. #Volley przeprowadził pościg i doprowadził do remisu 9:9 od stanu 4:7. Na prowadzenie nie wyszedł jednak ani na moment. Chemik ponownie odjechał i tym razem wygrał 25:22. Uruchomił swój blok, a to element, w którym jest najlepszym zespołem ligi.
Poprawić skuteczność wrocławianek próbowała Aleksandra Rasińska, która zastąpiła Aleksandrę Gromadowską. Zaserwowała też najpewniej najbardziej kuriozalnego asa kolejki, nokautując odwróconą poza boiskiem Jovanę Brakocević-Canzian. Atak Andrei Kossanyiovej na 16:15 dał przyjezdnym pierwsze prowadzenie w meczu. Chemik wybrnął także z tej opresji, a w końcówce wygranego 25:21 seta nieocenione były asy serwisowe Naiane Rios.
Grupa Azoty Chemik Police - #VolleyWrocław 3:0 (25:12, 25:22, 25:21)
Chemik: Kowalewska, Czyrniańska, Milenković, Wasilewska, Pol, Stenzel (libero) oraz Rios, Lipska
Volley: Szady, Murek, Gromadowska, Bałucka, Fedorek, Kossanyiova, Bodasińska (libero) oraz Kaczmar, Wellna, Hawryła, Rasińska
MVP: Bojana Milenković (Chemik)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty Chemik Police | 56 | 22 | 18 | 4 | 60:18 |
2 | KS DevelopRes Rzeszów | 55 | 22 | 20 | 2 | 63:25 |
3 | ŁKS Commercecon Łódź | 46 | 22 | 15 | 7 | 51:32 |
4 | IŁ Capital Legionovia Legionowo | 42 | 22 | 16 | 6 | 53:38 |
5 | Grot Budowlani Łódź | 36 | 22 | 11 | 11 | 45:37 |
6 | MOYA Radomka Radom | 36 | 22 | 11 | 11 | 46:38 |
7 | BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała | 31 | 22 | 11 | 11 | 42:47 |
8 | UNI Opole | 26 | 22 | 9 | 13 | 38:51 |
9 | Energa MKS Kalisz | 23 | 22 | 7 | 15 | 35:53 |
10 | KGHM #VolleyWrocław | 17 | 22 | 6 | 16 | 27:56 |
11 | Metalkas Pałac Bydgoszcz | 17 | 22 | 5 | 17 | 32:57 |
12 | Joker Świecie | 11 | 22 | 3 | 19 | 21:61 |
Czytaj także: Środkowy zakończył 15-letnią karierę w reprezentacji Argentyny
Czytaj także: Zespół z Ukrainy coraz bliżej gry w PlusLidze! Podpisano list intencyjny