Od Kuby, przez Belgię, po Gruzję. Szóstka 8. kolejki Tauron Ligi
Krzysztof Sędzicki
Belgijski wulkan energii był radomskim siatkarkom w Kaliszu bardzo potrzebny. Mecz z Energą MKS-em miał "swoje fazy" i był chwilami bardzo nierówny. Nie zmieniało się jednak to, że Freya Aelbrecht była zawsze gotowa do bombardowania z obejścia i była w tym bardzo skuteczna. To była główna broń zespołu trenera Riccardo Marchesiego, która pomogła w odniesieniu bardzo potrzebnego zwycięstwa za trzy punkty.