Niedziela pełna siatkówki. Stal Nysa z nadzieją na przełamanie

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze Stali Nysa
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze Stali Nysa

W niedzielę czekają nas trzy starcia w PlusLidze oraz jedno Tauron Lidze. O premierowe zwycięstwo powalczą siatkarze Stali Nysa, którzy zmierzą się z Cuprum Lubin. W Rzeszowie z kolei zmierzą się zespoły, które mają coś do udowodnienia.

Niedziela z siatkówką rozpocznie się wcześnie. O godzinie 12:30 ma ruszyć spotkanie Tauron Ligi, w którym zmierzą się #VolleyWrocław i E.Leclerc Moya Radomka Radom. Wrocławianki w ligowej tabeli są niżej sklasyfikowane od rywalek, ale z pewnością mogą poważnie myśleć o zwycięstwie. Radomka z ostatnich pięciu spotkań w Tauron Lidze wygrała zaledwie jedno.

O godzinie 14:45 rozpocznie się pierwsze niedzielne spotkanie PlusLigi. W hali Podpromie Asseco Resovia Rzeszów podejmie Trefl Gdańsk. Obie drużyn z pewnością inaczej wyobrażały sobie pierwsze ligowe spotkania. Rzeszowianie przed sezonem byli stawianie w gronie faworytów do zdobycia mistrzostwa Polski, a obecnie zajmują 7. miejsce i mają już na koncie pięć porażek.

W jeszcze gorszej sytuacji jest zespół prowadzony przez Michała Winiarskiego. Trefl jest dopiero na 12. pozycji i wygrał zaledwie dwa spotkania w lidze. Ponadto w listopadzie gdańszczanie przegrali wszystkie mecze w stosunku 0:3. Trefl będzie szukał okazji na przełamanie fatalnej serii. Na pewno oba zespoły mają coś do udowodnienia.

ZOBACZ WIDEO: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Po spotkaniu w Rzeszowie o godzinie 17:30 na boisko wybiegną gracze z Lublina i Radomia. LUK Lublin jest w ostatnich tygodniach wyśmienicie dysponowany i wydaje się faworytem w starciu z Cerrad Eneą Czarnymi Radom. Lublinianie spłatali już figla mocniejszym na papierze zespołom z Bełchatowa oraz Rzeszowa. LUK rozpędził się na tyle, że zajmuje 8. miejsce w tabeli. Trzy pozycje niżej są siatkarze z Radomia.

Siatkarską niedzielę zakończy starcie pomiędzy Stalą Nysa i Cuprum Lubin. Nysianie jeszcze nie odnieśli w tym sezonie żadnego zwycięstwa, ale pod wodzą Daniela Plińskiego pokazują, że są groźni. Mecz z Cuprum może być dobrą okazją do przełamania. Gracze z Lubina potrafią oczywiście grać dobrą siatkówkę, ale nie prezentują poziomu ze ścisłej ligowej czołówki. Stal dotychczas zgromadziła w ligowej tabeli trzy punkty za tie-breaki. Drużyna z Nysy potrzebuje więc kolejnych "oczek" jak tlenu. Początek meczu Stal - Cuprum o godzinie 20:30.

Plan transmisji w niedzielę:
#VolleyWrocław - E.Leclerc Moya Radomka Radom - 12:30 (Polsat Box Go)
Asseco Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk - 14:45 (Polsat Sport, Polsat Box Go)
LUK Lublin - Cerrad Enea Czarni Radom - 17:30 (Polsat Sport Extra, Polsat Box Go)
Stal Nysa - Cuprum Lubin - 20:30 (Polsat Sport, Polsat Box Go)

Czytaj także:
PlusLiga. Bez niespodzianki w Bełchatowie. MKS Ślepsk Malow Suwałki ugrzązł na dnie tabeli
Kłopoty Jokera Świecie. Legionovia jeszcze ich dołożyła

Źródło artykułu: