Trener ZAKSY: Tutaj jest arena tylko dla dużych chłopców. Łukasz Kaczmarek nim jest
CEV powinien naciskać na to, by mecze się odbyły, a nie, żeby dawać od razu walkowera, jak w zeszłym sezonie. Teraz sytuacja jest już znacznie lepsza i z całym szacunkiem wyniki powinny się decydować na boisku - przyznał trener Zaksy Gheorghe Cretu.
- To był bardzo dobry mecz w obronie ze strony chłopaków i to coś, z czego jestem bardzo dumny. Wiedzieliśmy, że mamy bardzo świadomego przeciwnika. Musimy rosnąć jako drużyna, bo dla części zawodników takie mecze to wciąż coś nowego i musimy być przyzwyczajeni do takich spotkań - ocenił szkoleniowiec drużyny z Kędzierzyna-Koźla Gheorghe Cretu.
Co z Łukaszem Kaczmarkiem?
Łukasz Kaczmarek to jeden z najlepszych zawodników ZAKSY w tym sezonie. Atakujący stanowił o sile kędzierzyńskiej drużyny, lecz w środę zaprezentował się poniżej swoich możliwości. Nic dziwnego, we wtorek nie trenował z zespołem, a powodem miało być zatrucie pokarmowe. Dlaczego Cretu desygnował go do gry?
ZOBACZ WIDEO: Materla przestrzega kibiców i ekspertów. "Nie można tak oceniać"- Nie ma tu wiele do wyjaśnienia. Jeśli ktoś ma czas na płakanie to może iść do rogu i się wypłakać. Tutaj jest arena tylko dla dużych chłopców. Łukasz Kaczmarek nim jest i on sam chciał grać. Zadecydowałem, że on zostanie na boisku. Musi się czasem pocierpieć, by stać się lepszym zawodnikiem - wyjaśnił szkoleniowiec.
Wola walki na wagę ćwierćfinału LM?
Kędzierzynianie mieli na samym początku duże trudności z wicemistrzami Włoch. Przegrali pierwszego i trzeciego seta, ale się podnieśli i doprowadzili do tie-breaka. W nim już lepsi okazali się gracze Lube, ale i tak kędzierzynianie zaimponowali. Ze stanu 4:9 zbliżyli się na 11:12.
Punkt do tabeli zdobyty w środę może się okazać niezwykle cenny. Awans do ćwierćfinału LM mają zapewnieni bowiem zwycięzcy wszystkich pięciu grup, a o pozostałych trzech miejscach zadecyduje klasyfikacja drużyn z drugich lokat. 13 punktów na 99 proc. będzie skutkować znalezieniem się w najlepszej ósemce rozgrywek.
O ile o zwycięstwo ZAKSY za trzy punkty w meczu z OK Merkur Maribor nie powinno być trudnym zadaniem, to kluczowy będzie najbliższy mecz z Lokomotiwem Nowosybirsk (26 stycznia). W Rosji Polacy wygrali 3:1. Zawodnicy z Nowosybirska jednak w tej kolejce otrzymali walkowera, ponieważ słoweńska drużyna była zakażona koronawirusem. W odróżnieniu od pozostałych 4 meczów tej kolejki LM, które zostały odwołane, nie udało się znaleźć drugiego terminu i drużyna z Rosji otrzymała darmowe trzy punkty.
- Ważne trzy punkty będą do zdobycia już w meczu z Lokomotiwem Nowosybirsk. Z taką sytuacją, jaka jest w Europie, możliwe jest, że niektóre spotkania nie zostaną rozegrane lub nie będą chcieli ich grać. Moim zdaniem CEV powinien naciskać na to, by mecze się odbyły, a nie, żeby dawać od razu walkowera, jak w zeszłym sezonie. Teraz sytuacja jest już znacznie lepsza i z całym szacunkiem wyniki powinny się decydować na boisku, a nie przy zielonym stoliku - stwierdził szkoleniowiec ZAKSY.
- Celem jest wyjście z grupy. Mniej ważne jest to, czy z pierwszego czy drugiego miejsca, to się jeszcze zobaczy. Zostały przed nami trzy mecze. Mamy przed nimi dobrą pozycję. Możemy pokonać wszystkich przeciwników i musimy walczyć do samego końca - zakończył Gheorghe Cretu.
Liga Mistrzów 2021/2022, grupa C
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Cucine Lube Civitanova | 15 | 6 | 5 | 1 | 17:6 |
2 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 12 | 6 | 4 | 2 | 15:9 |
3 | Lokomotiw Nowosybirsk | 9 | 6 | 3 | 3 | 11:10 |
4 | OK Merkur Maribor | 0 | 6 | 0 | 6 | 0:18 |
Czytaj więcej:
Były podopieczny o nowym trenerze polskich siatkarzy. "Nikola to perfekcjonista"
Aleksandra Jagieło odsłania kulisy wyboru trenera siatkarek