Wilfredo Leon i jego drużyna w półfinale Pucharu Włoch. Ogrom sensacji w pozostałych meczech
Sir Safety Conad Perugia wygraną nad Kioene Padova zapewniła sobie miejsce w półfinale Pucharu Włoch. Nie obyło się jednak bez sensacji, bowiem dwaj faworyci odpadli już na etapie ćwierćfinałów.
Do pierwszej sensacji doszło w meczu pomiędzy Cucine Lube Civitanova, a Allianz Milano. Mistrzowie Italii nie sprostali ekipie z Mediolanu i sensacyjnie musieli się pożegnać z marzeniami o trofeum. Przegrali po czteresetowym boju. Najskuteczniejszym zawodnikiem po stronie zwycięskiej drużyny był Thomas Jaeschke, który wywalczył 18 "oczek". Z kolei Lube nie pomogły 23 punkty Ivana Zaytseva.
Sporą niespodzianką była także wygrana Gas Sales Bluenergy Piacenza nad Leo Shoes PerkinElmer Modena. Naszpikowana gwiazdami ekipa z Modeny znowu w tym sezonie zawiodła i tym razem przegrała 1:3. Dla zwycięskiej drużyny 14 punktów wywalczył Francesco Recine, ale trzeba zwrócić uwagę na znakomitą postawę rezerwowego atakującego Tonceka Sterna, który atakował z 83 proc. skutecznością i dołożył do dorobku zespołu aż 12 "oczek".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"Poznaliśmy też pary półfinałowe. Sir Sicoma Monini Perugia zmierzy się z Gas Sales Bluenergy Piacenza, a Itas Trentino z Allianz Milano.
Wyniki ćwierćfinałów:
Sir Safety Conad Perugia - Kioene Padova 3:0 (25:15, 25:23, 25:21)
Itas Trentino - Vero Volley Monza 3:0 (25:16, 25:13, 25:21)
Leo Shoes PerkinElmer Modena - Gas Sales Bluenergy Piacenza 1:3 (20:25, 25:22, 21:25, 24:26)
Cucine Lube Civitanova - Allianz Milano 1:3 (22:25, 25:19, 20:25, 27:29)
Czytaj więcej:
Rewanż za ligę. Trefl Gdańsk gra dalej w Pucharze Polski
To będzie pierwsze zadanie Nikoli Grbicia w roli selekcjonera reprezentacji Polski