Zdecydowanym faworytem starcia w Świeciu był plasujący się na czwartej lokacie Tauron Ligi ŁKS Commercecon Łódź. Joker walczy o utrzymanie w najlepszej lidze siatkówki kobiet w Polsce. W starciu z liderem zawodniczki gospodyń pokazały, że potrafią zagrozić szczególnie na początku.
Joker Świecie właśnie w premierowej odsłonie pokazał o co walczy. W połowie seta Paulina Brzoska zablokowała nieistniejącą w ataku Weronikę Sobiczewską i wyprowadziła swój zespół na trzypunktowe prowadzenie (14:11). Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, ale w końcówce lepiej prezentowały się gospodynie, które po akcji zakończonej przez Judytę Gawlak objęły prowadzenie w meczu.
Tragicznie spisującą się atakującą ŁKS-u zmieniła Valentina Diouf. Podrażnione słabym początkiem spotkania łodzianki prowadziły w połowie seta czteroma punktami (16:12). Bardzo skuteczna w końcówce była Włoszka, która świetnymi atakami poprowadziła drużynę gości do wyrównania stanu meczu.
Dobry początek gospodyń nie przełożył się na dalszą cześć spotkania. Po dosyć wyrównanej drugiej partii w kolejnej dzielił i rządził ŁKS, który szybko odskoczył rywalkom. Przy prowadzeniu 15:10 łodzianki rozpoczęły swój koncert zdobywając aż osiem punktów z rzędu, które praktycznie zakończyło kolejną odsłonę meczu. Kropkę nad "i" postawiła asem serwisowym Pietra Jukoski.
Podopieczne Michała Cichego, który przejął obowiązki pierwszego trenera pod koniec stycznia po rozwiązaniu umowy z Michalem Maskiem rozkręciły się na dobre. Czwartą odsłonę meczu rozpoczęły od prowadzenia 6:1. Gospodynie próbowały szarpać, złapały nawet kontakt, ale do remisu nie doprowadziły nawet na chwilę. Zespół z Łodzi kontrolował grę i ponownie odjechał po serii punktowej. Spotkanie skutecznym atakiem zakończyła Martyna Grajber.
Joker Świecie - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (25:21, 22:25, 11:25, 16:25)
Joker: Zaborowska, Rachkovska, Gawlak, Sikorska, Twardowska, Brzoska, Jagła (libero) oraz Skrzypkowska, Michalewicz, Wystel, Senica, Nowak (libero)
ŁKS: Jukoski, Pacak, Ratzke, Jones-Perry, Alagierska, Sobiczewska, Maj-Erwardt oraz Grajber, Diouf, Witkowska, Gajer
MVP: Valentina Diouf (ŁKS)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty Chemik Police | 56 | 22 | 18 | 4 | 60:18 |
2 | KS DevelopRes Rzeszów | 55 | 22 | 20 | 2 | 63:25 |
3 | ŁKS Commercecon Łódź | 46 | 22 | 15 | 7 | 51:32 |
4 | IŁ Capital Legionovia Legionowo | 42 | 22 | 16 | 6 | 53:38 |
5 | Grot Budowlani Łódź | 36 | 22 | 11 | 11 | 45:37 |
6 | MOYA Radomka Radom | 36 | 22 | 11 | 11 | 46:38 |
7 | BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała | 31 | 22 | 11 | 11 | 42:47 |
8 | UNI Opole | 26 | 22 | 9 | 13 | 38:51 |
9 | Energa MKS Kalisz | 23 | 22 | 7 | 15 | 35:53 |
10 | KGHM #VolleyWrocław | 17 | 22 | 6 | 16 | 27:56 |
11 | Metalkas Pałac Bydgoszcz | 17 | 22 | 5 | 17 | 32:57 |
12 | Joker Świecie | 11 | 22 | 3 | 19 | 21:61 |
Przeczytaj także:
Małe zaskoczenie w Tauron Lidze. Bielszczanki zachowały zimną krew
Zawiercianie wreszcie mieli do dyspozycji rozgrywającego. Stal postawiła trudne warunki faworytowi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście